Real straci perełkę?
Arda Guler trafił do Realu Madryt w 2023 roku z Fenerbahce za 20 milionów euro. Utalentowany Turek w swoim debiutanckim sezonie grał niewiele, natomiast był to oczywiście element większego planu. Pod koniec ligowych rozgrywek Carlo Ancelotti odważniej postawił na młodego zawodnika, a ten odwdzięczył się imponującymi występami i serią ze zdobytym golem. Wydawało się, że Guler w kolejnej kampanii stanie się istotnym elementem wyjściowej jedenastki, zwłaszcza po udanym Euro 2024.
Rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Guler w dalszym ciągu gra bardzo niewiele, co wzbudza spory niepokój. Ancelotti woli stawiać na innych piłkarzy, nawet w sytuacji ewidentnego kryzysu w drużynie. Przyszłość Turka jest niewyjaśniona – dalszy pobyt w Madrycie może negatywnie wpłynąć na tempo jego rozwoju. Obóz piłkarza realnie rozważa opuszczenie Królewskich.
Guler nie musiałby się obawiać o zatrudnienie. “Fichajes” informuje, że jego nazwisko znajduje się na liście życzeń wielu angielskich ekip. Zabiegają o niego Aston Villa, Newcastle United oraz Tottenham. Ponoć nie są to jedyne kluby, gdyż wcześniej media wymieniały między innymi Arsenal i Liverpool.
Latem Real nie zdecydował się na wypożyczenie Gulera. Sam zawodnik również preferował pozostanie w drużynie, spodziewając się większej ilości okazji do gry. Teraz w grę wchodzi nawet transfer definitywny, choć w tym przypadku decydujące zdanie należy do mistrza Hiszpanii.
Komentarze