Guardiola dał wskazówkę na temat przyszłości Silvy

Bernardo Silva
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Bernardo Silva

Bernardo Silva był łączony z odejściem z Manchesteru City minionego lata, o czym mówił sam Pep Guardiola. Teraz, jednak, Portugalczyk pozostaje podstawowym zawodnikiem Obywateli, co jednak nie oznacza, że niebawem nie opuści klubu.

  • Bernardo Silva był łączony z odejściem z Manchesteru City ubiegłego lata
  • U progu bieżącego sezonu Portugalczyk jest jednak podstawowym zawodnikiem swojej drużyny
  • Po spotkaniu z Chelsea Pep Guardiola otworzył jednak ponownie furtkę do spekulacji na temat opuszczenia przez pomocnika mistrzów Anglii

Guardiola: klub, który kupi Silvę, zdobędzie jednego z najlepszych graczy na świecie

O Bernardo Silvie było głośno minionego lata. Portugalczyk w ubiegłym sezonie stracił na znaczeniu w drużynie Manchesteru City, a jego odejście miało pomóc klubowym finansom w sprowadzeniu Jacka Grealisha i Harry’ego Kane’a.

Ostatecznie, jednak, pomocnik pozostał na Etihad Stadium i u progu bieżącej kampanii jest dla Pepa Guardioli zawodnikiem kluczowym. Rozpoczął w wyjściowym składzie pięć z sześciu spotkań w Premier League. Zdobył jedyną bramkę w trudnym spotkaniu przeciwko Leicester City, a w zeszłą sobotę zaimponował, tworząc duet środkowych pomocników z Rodrim i powstrzymując zapędy Chelsea.

Guardiola, który w sierpniu otwarcie mówił o możliwości odejścia Silvy, po wygranej przeciwko The Blues ponownie skomentował sytuację podopiecznego.

Chcę tylko, by Bernardo był szczęśliwy – tutaj albo gdziekolwiek indziej. To facet, który zasługuje na najlepsze. Ma taką intuicję.. przecież to nie jego domyślna rola, gra jako głęboko ustawiony pomocnik, ale dokładnie wiedział, co zrobić i jak przewidzieć, co się wydarzy. Przeciwko Norwich grał wyjątkowo, przeciwko Arsenalowi grał wyjątkowo. Przeciw Southampton dostosował się do poziomu drużyny – czyli nie zaliczył dobrego występu. Ale jak świetnie zagrał z Chelsea? To żadna niespodzianka. Ile razy już to widzieliśmy? Był dla nas niesamowitym transferem, bo jest niezwykłą osobą – uważa kataloński szkoleniowiec.

Bernardo Silva zaliczył fantastyczny w swoim wykonaniu sezon 2018/2019. Zanotował wówczas siedem bramek i osiem asyst i nie wystąpił w zaledwie dwóch spotkaniach Premier League.

Nigdy nie zapomnę naszego drugiego mistrzostwa. Był wtedy najlepszym zawodnikiem w Anglii. Dostał nominację, ale nie sięgnął po nagrodę. W kolejnej kampanii miał lekki dołek, bo nie grał na swojej ulubionej pozycji, ale teraz wrócił i może nam pomóc – pochwalił podopiecznego Guardiola. – Jeżeli ostatecznie zdecyduje się odejść, to jedyne, co mogę powiedzieć klubowi, który go kupi, że pozyskał jednego z najlepszych graczy na świecie – dodał 50-latek.

Silva dołączył do Manchesteru City latem 2017 roku. Monaco otrzymało za niego 50 milionów euro. Portugalczyk sięgnął z Obywatelami po trzy puchary Premier League, Puchar Anglii i cztery Puchary Ligi Angielskiej. Wystąpił też w finale Ligi Mistrzów. Łącznie rozegrał dla klubu 208 spotkań. Zanotował w nich 36 bramki i 44 asysty.

Już w ten wtorek Manchester City czeka nie lada wyzwanie. W ramach Ligi Mistrzów zmierzą się na wyjeździe z Paris Saint-Germain.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Zobacz również: Arsenal odzyskał zwycięski gen! Świetne widowisko na Emirates.

Komentarze