Guardiola chce, aby Pedri zastąpił De Bruyne. Barcelona nie wyklucza
Manchester City po raz kolejny jest faworytem do tytułu Premier League, a główną rolę w środku pola znów ma odgrywać Kevin De Bruyne. Jednak klub i sam Pep Guardiola zdają sobie sprawę, że czas Belga powoli dobiega końca. Już w aktualnym oknie transferowym wiele mówiło się o odejściu gwiazdora.
Obywatele spodziewają się, że Kevin De Bruyne opuści Etihad Stadium po sezonie 2024/2025. Prawdopodobnym kierunkiem dla piłkarza jest Arabia Saudyjska, w której mógłby liczyć na wielkie zarobki. W związku z tym Manchester City już teraz szuka potencjalnego następcy doświadczonego pomocnika. Jak informuje El Nacional.cat, Pep Guardiola wskazał, że idealnym kandydatem będzie Pedri.
W raporcie ujawniono, że trener Manchesteru City już wcześniej składał zapytania o dostępność Pedriego. Jednak wówczas Joan Laporta kategorycznie wykluczał możliwość odejścia Hiszpana. Rzekomo teraz sytuacja znacząco się zmieniła, a niemały wpływ ma na to zatrudnienie Hansiego Flicka. Pomocnik nie jest dla Niemca niezbędną postacią w drużynie.
Po zakontraktowaniu Daniego Olmo władze Barcelony byłyby skłonne sprzedać Pedriego za około 80 milionów euro. Jednak na ten moment Obywatele mają inną propozycję, którą jest wymiana zawodników. Mistrzowie Anglii chcą zaoferować Matheusa Nunesa oraz odpowiednią dopłatę.
Czytaj dalej: Real Madryt czy Barcelona? Superkomputer obliczył, kto wygra La Liga
Czy Pedri poradziłby sobie w Premier League?
- Tak
- Nie
Komentarze