Borussia Dortmund ma nowego bramkarza. Kontrakt z klubem podpisał Gregor Kobel, który na Signal Iduna Park przenosi się z VfB Stuttgart.
- Gregor Kobel został nowym bramkarzem Borussii Dortmund
- 23-letni Szwajcar podpisał z klubem z Signal Iduna Park pięcioletni kontrakt
- Dla Kobela to już czwarty klub w Niemczech
Gregor Kobel bramkarzem Borussii Dortmund
23-letni Szwajcar ma za sobą bardzo udany sezon w barwach Stuttgartu. W zakończonym sezonie wystąpił w 33 z 34 spotkań Bundesligi, prezentując przy tym świetną formę. Jego występy nie pozostały niezauważone przez przedstawicieli silniejszych klubów. Teraz sięgnęła po niego Borussia Dortmund, z którą Kobel związał się umową do 30 czerwca 2026 roku.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Gregor Kobel zdecydował się dołączyć do Borussii Dortmund. Widzimy w nim wielki potencjał. Determinacja, ambicja i konsekwencja, które prezentuje Gregor są godne uwagi, a profil jego gry bramkarskiej nam odpowiada – powiedział dyrektor sportowy klubu Michael Zorc, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Kobel czeka na kibiców
Zadowolenia z przenosin do Dortmundu nie kryje również sam Kobel. – Borussia Dortmund to jeden z największych i najbardziej znanych klubów piłkarskich na świecie. Klub, który ma ambicje, by co roku walczyć o tytuł mistrzowski i Puchar Niemiec, a także w Lidze Mistrzów. Jestem dumny, że będę mógł grać dla BVB. Chcę odegrać swoją rolę w przyszłych sukcesach Dortmundu – powiedział Kobel.
Szwajcar z niecierpliwością czeka również na pierwsze występy na wypełnionym Signal Iduna Park. – Na boisku widać, że jestem bardzo emocjonalnym facetem. Stanąć na boisku przed ponad 80 tysiącami widzów w Dortmundzie po pandemii, w takiej atmosferze – już nie mogę się tego doczekać! – dodał.
Kobel pierwsze kroki w piłce stawiał w zespole FC Seefeld Zurych, z którego przeniósł się do Grasshoppers Zurych. Na niemieckich boiskach występuje od 2014 roku. Przed przenosinami do Stuttgartu bronił również barw Hoffenheim i Augsburga. W Bundeslidze wystąpił do tej pory 50 razy.
Czytaj także: Kibice wybrali najlepszego piłkarza Bundesligi. Kontrowersyjny werdykt
No to mamy 3 Szwajcarów do bramki. 3 przeciętniaków nie umiem nawet wskazać który zasluguje na 1 skład…