- Kamil Grabara mógł liczyć na transfer do Serie A
- Polakiem zainteresowała się Fiorentina
- We Florencji niespodziewanie zdecydowali się sprowadzić innego golkipera
Fiorentina zaskakuje decyzją. Grabara poczeka na transfer
Kamil Grabara z powodzeniem występuje w Kopenhadze. Reprezentant Polski radzi sobie na tyle dobrze, że jest łączony z transferem do silniejszej ligi, niż duńska ekstraklasa, w której gra aktualnie.
Po Polaka zgłosiła się Fiorentina, która była zainteresowana Grabarą, co potwierdzili cenieni dziennikarze w Polsce i za granicą. Włoski klub za bramkarza Kopenhagi miał zapłacić kilkanaście milionów euro.
Alfredo Pedulla poinformował, że do Fiorentiny ma trafić nie Grabara, a Oliver Christensen. Golkiper Herthy to zdecydowanie tańszy, ale i gorszy bramkarz. Klub z Berlina zarobi około sześć milionów euro.
Czytaj także: Zwrot akcji ws. Zielińskiego. Trwają negocjacje z saudyjskim klubem
Komentarze