- Olivier Giroud rozmawia z Los Angeles FC
- To może być nowy klub francuskiego snajpera
- Milan nie rozpoczął jeszcze negocjacji kontraktowych
Giroud nie będzie czekał na Milan?
Olivier Giroud miał latem dostać poważnego konkurenta do wyjściowej jedenastki. Milan rozglądał się za jakościowym napastnikiem, lecz finalnie wzmocnił tę pozycję jedynie Noahem Okaforem. Stało się jasne, że to w dalszym ciągu wiekowy Francuz będzie odpowiedzialny za zdobywanie bramek, z czego od początku sezonu wywiązuje się znakomicie.
Od kilku miesięcy trwa ponadto saga dotycząca przyszłości Giroud. Jego kontrakt z Milanem wygasa już w czerwcu. Swoją dyspozycją udowodnił, że wciąż stać go na grę na najwyższym poziomie, natomiast władze klubu z San Siro nie przystąpiły jeszcze do negocjacji. Brak konkretnego działania może zostać brutalnie wykorzystany przez Los Angeles FC, które prowadzi z reprezentantem Francji rozmowy na temat warunków umowy.
Giroud nie wyklucza wyprowadzi do Stanów Zjednoczonych. Priorytetem jest oczywiście dla niego dalsza gra w Milanie, lecz w najbliższych tygodniach może stracić cierpliwość i wykluczyć pozostanie we Włoszech.
Zobacz również: Niewypał transferowy Man City zawodzi w kolejnym klubie
Komentarze