Milan oferuje zbyt mało. Wyczekiwany transfer pod znakiem zapytania

Milan jest zdeterminowany, aby przed końcem zimowego okienka sprowadzić Santiago Gimeneza. Przedstawiona oferta nie satysfakcjonuje Feyenoordu.

Santiago Gimenez
Obserwuj nas w
fot. Pro Shots / Alamy Na zdjęciu: Santiago Gimenez

Gimenez solidnie wyceniony. Milan oferuje zbyt mało

Milan po sprowadzeniu Kyle’a Walkera w pełni skupia się na transferze nowego napastnika. To absolutny priorytet na ostatnie dni zimowego okienka. Władze klubu uznały, że odpowiednim kandydatem do zasilenia ofensywy jest Santiago Gimenez, o którego zabiegano jeszcze przed sezonem. Wówczas się nie dogadano, lecz teraz Rossoneri są gotowi zrobić wiele, aby podpisać bramkostrzelnego snajpera.

Na kilka dni przed zamknięciem okienka, Milan wciąż nie porozumiał się z Feyenoordem Rotterdam. Sam gwiazdor zaakceptował warunki kontraktu i jest zdeterminowany, aby przenieść się na San Siro. Wiele będzie jednak zależało od tego, jaka oferta wyląduje na stole holenderskiego klubu. Sky informuje, że Milan miał zaproponować łączą kwotę w wysokości 27 milionów euro, w co wchodzi podstawa plus bonusy, ale nie zostało to pozytywnie rozpatrzone przez przedstawiciela Eredivisie.

  • Zobacz: Teoria spiskowa wokół Wojciecha Szczęsnego

Feyenoord nie planuje żegnać swojej gwiazdy w trakcie sezonu, więc oferta Milanu musiałaby być naprawdę satysfakcjonująca. Rossoneri wciąż naciskają na transfer Gimeneza, ale myślą też o alternatywie. Jest nią Lorenzo Lucca z Udinese. Za niego także trzeba zapłacić około 30 milionów euro, dlatego w pierwszej kolejności spróbują dopiąć transakcję z udziałem Meksykanina.

23-letni Gimenez ma świetne statystyki strzeleckie. W 18 meczach tego sezonu uzbierał dla Feyenoordu 15 bramek oraz 3 asysty.

Komentarze