Gigant rusza po Williamsa. Zamierza pokrzyżować plany Barcelonie

FC Barcelona to faworyt w wyścigu o Nico Williamsa. Plany Blaugrany może pokrzyżować Paris Saint-Germain, które poważnie zainteresowało się skrzydłowym - donosi Mario Cortegana.

Nico Williams (z prawej)
Obserwuj nas w
fot. Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Nico Williams (z prawej)

PSG uprzedzi Barcelonę?

Nico Williams ma za sobą fantastyczny sezon oraz jeszcze lepsze mistrzostwa Europy w Niemczech. Skrzydłowy przedstawił się wszystkim europejskim kibicom i potwierdził, że stać go na grę na najwyższym poziomie. Wspólnie z reprezentacją Hiszpanii zdobył trofeum, znacząco się do niego dokładając. Jego bramka w finale przeciwko Anglii pomogła narodowej drużynie w niezwykle cennym zwycięstwie. Podczas turnieju stało się jasne, że o Williamsa stoczą bój czołowe ekipy, które bezwzględnie będą chciały pozyskać go już tego lata.

POLECAMY TAKŻE

Gdzie trafi 22-latek? Faworytem pozostaje Barcelona, która prace nad tym ruchem zaczęła już dawno temu. Choć prezydent Joan Laporta potwierdził, że obecna sytuacja finansowa pozwala na przeprowadzenie tak kosztownego transferu, wciąż nie ma pewności, czy Duma Katalonii będzie w stanie pod tym względem konkurować z innymi drużynami. Dla Williamsa Blaugrana pozostaje na pierwszym miejscu, ale nie będzie na nią czekał w nieskończoność.

Barcelona nie jest jedynym klubem, który zabiega o gwiazdora. Zgłosili się po niego Anglicy, a teraz na dodatek do wyścigu dołączyło Paris Saint-Germain. To poważny rywal, bowiem mistrzowie Francji mają praktycznie nieograniczony budżet, a w dodatku dalej nie sprowadzili następcy Kyliana Mbappe. Paryżanie nie tylko wyrazili zainteresowanie, ale nawet skontaktowali się z otoczeniem piłkarza, aby wybadać jego zamiary.

Athletic Club ma świadomość, że straci lidera ofensywy. W jego umowie widnieje klauzula wykupu, która wynosi między 55 a 60 milionów euro.

Komentarze