Conor Gallagher zaliczył w sobotę drugi występ w reprezentacji. Młody pomocnik imponuje formą, czego dowodem jest nagroda MVP meczu Anglia – Szwajcaria (2:1). Eksperci z wysp już twierdzą, że 22-latek pojedzie na mundial w Katarze, ale co z powrotem do Chelsea?
- Conor Gallagher znajduje się w imponującej formie podczas premierowego sezonu w Premier League
- 22-latek zagrał od pierwszej minuty w drugim występie dla reprezentacji Anglii
- Na Wembley zaliczył świetny występ, zostając MVP spotkania, ale pomimo świetnej dyspozycji nie może liczyć na regularne występy w Chelsea
Gallagher na salonach
Conor Gallagher uznał, że najlepszym rozwiązaniem dla jego kariery będzie wypożyczenie z Chelsea do innego klubu Premier League. Decyzja 22-latka okazała się trafna, bo z dnia na dzień został kluczowym piłkarzem Crystal Palace. Pod dowództwem Patricka Vieiry zagrał w 30 spotkaniach, notując w nich osiem goli i pięć asyst.
To dopiero premierowy sezon Gallaghera w angielskiej ekstraklasie. Wszystko przez brak debiutu w pierwszej drużynie Chelsea. Pomimo bycia wychowankiem The Blues, musi ogrywać się w innym klubie, który z chęcią przedłużyłby jego pobyt na Selhurst Park.
Dobrą formę Gallaghera zauważył również Gareth Southgate. Selekcjoner znów zaprosił go na zgrupowanie kadry. Co więcej, wystawił 22-latka od początku meczu kontrolnego przeciwko Szwajcarii.
22-latek zagrał drugi raz w kadrze, tym razem u boku Jordana Hendersona. Z reguły dzielnie walczył o piłkę w środku pola. Często też napędzał akcje ofensywne, nie dając rywalom na chwilę oddechu. Dzięki jego asyście, Luke Shaw tuż przed przerwą doprowadził do remisu na Wembley. Natomiast po upływie kwadransa Southgate ściągnął Gallaghera, co uzasadnił później w wywiadzie dla Sky Sports.
– Czujemy, że Mount i Gallagher są bardzo dobrzy w pressingu i są dwoma atakującymi ósemkami – ocenił szkoleniowiec Anglików.
– Naciska rywala z wielką ambicją. Niektórzy gracze zbliżają się do przeciwnika i tak naprawdę nie wygrywają piłki. Gallagher nie kalkuluje, nawiązuje kontakt i zapewnia sporo odbiorów w drugiej linii – zaznaczył.
Powrót do Chelsea czy kolejne wypożyczenie?
Thomas Tuchel nie przewidział miejsca dla Gallaghera na sezon 2021/22. Niemniej jednak, kiedy Niemiec pytany jest o postępy Anglika, popada w lekkie zakłopotanie. Plan The Blues jest prosty. Środkowy pomocnik wraca latem z Crystal Palace i po krótkich wakacjach zaczyna przygotowania niedaleko Stamford Bridge.
Tymczasem na wyspach coraz częściej pojawiają się wieści o kolejnym wypożyczeniu Gallaghera. Piłkarz związany jest profesjonalną umową z Chelsea do 2025 r, więc klub nawet nie chce słyszeć o definitywnym transferze. Kiedy spojrzymy na kadrę londyńczyków, Gallagher na swojej pozycji ma trzy wielkie nazwiska – N’golo Kante, Jorginho i Kovacić. Na ten moment z całej trójki najbliżej odejścia jest Włoch. Aktualny mistrz Europy notuje przeciętny sezon i wiele wskazuje, że nie zamierza przedłużać wygasającej w 2023 r. umowy.
Zapewne otoczenie Gallaghera postawi ultimatom nowym szefom The Blues. Wówczas zostanie zawarta specjalna klauzula dotycząca ilości występów. Gdy prośby zawodnika nie zostaną spełnione, Chelsea grozi utrata imponującego talentu pochodzącego z małego miasteczka Epsom.
Czytaj więcej: Man Utd bez fajerwerków w Lidze Mistrzów. Miliardy funtów wydane i marne efekty
Komentarze