Bayern ma już alternatywę na wypadek fiaska transferu Harry’ego Kane’a

Marcus Thuram
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Marcus Thuram

Marcus Thuram przeżywa ostatnio wyjątkowo dobry okres. Napastnik Borussi Moenchengladbach otrzymał awaryjne powołanie do kadry Francji na mundial. Wzbudził również poważne zainteresowanie Bayernu Monachium. Najnowsze informacje na ten temat przekazali Gazzetta.it.

  • Priorytetem transferowym Bayernu Monachium jest Harry Kane
  • Operacja będzie jednak bardzo trudna do przeprowadzenia, dlatego Bawarczycy szykują sobie już dla niej alternatywy
  • Takową jest napastnik Borussii Moenchengladbach – Marcus Thuram

Marcus Thuram poważnym kandydatem do wzmocnienia Bayernu

Borussia Moenchengladbach po niemrawym początku sezonu zaczęła piąć się w górę tabeli ligowej. Źrebaki w ostatniej kolejce Bundesligi przed mundialem odniosły wysokie zwycięstwo nad Borussią Dortmund, a autorem jednej z bramek był Marcus Thuram. Francuz rozgrywa swój najlepszy sezon w karierze, co też zaowocowało powołaniem do kadry Francji na mundial w Katarze.

Didier Deschamps docenił dobrą formę 25-latka, który na koncie ma już w tym sezonie 13 trafień w 17 meczach. To z kolei wzbudziło zainteresowanie ze strony innych klubów, które zaczęły uważniej śledzić postępy Francuza. Wśród nich znajduje się Bayern Monachium

Dziennikarze Gazzetta.it przekazali, że Francuz zaczyna być postrzegany przez Bawarczyków jako naturalny następca Roberta Lewandowskiego. Priorytetem Die Roten pozostaje Harry Kane, jednak wyciągnięcie go z Tottenhamu będzie niezwykle trudną operacją. Alternatywą dla Anglika jest Marcus Thuram, którego kontrakt wygasa już w czerwcu 2023 roku. 

Pozyskanie 25-latka byłoby dużo tańsze i prostsze. Dlatego też działacze Bayernu zdecydowali się przygotować ofertę transferową dla Borussii Moenchengladbach. Mistrz Niemiec będzie musiał jednak stoczyć o niego walkę z innymi klubami. W tym gronie wymienia się Olympique Marsylię, Tottenham i Liverpool.

Także u nas: Bayern nie wyraził zgody na odejście obrońcy w styczniu

Komentarze