Z grona zawodników, którym przekazano, że mają latem odejść z FC Barcelony w klubie wciąż pozostają Samuel Umtiti i Martin Braithwaite. O ile Francuz jest skoncentrowany na poszukiwaniu nowej drużyny, o tyle Duńczyk już niekoniecznie. Sprawy w swoje ręce planuje wziąć Joan Laporta, który nie zamierza dłużej tolerować tej sytuacji.
- Samuel Umitit i Martin Braithwaite wciąż nie znaleźli sobie nowych drużyn, wbrew sugestii Xaviego
- Obaj zawodnicy obciążają budżet płacowy FC Barcelony, przez co niemożliwe jest zarejestrowanie nowych zawodników
- Klub planuje podjęcie wobec nich drastycznych kroków
Cierpliwość Joana Laporty się wyczerpała
Samuel Umtiti i Martin Braithwaite usłyszeli przed sezonem od Xaviego, że nie liczą się w jego planach i powinni poszukać innych drużyn. Podobnie postąpiono w przypadku Puiga, Minguezy i Neto. Francuz był już bliski przenosin do Stade Rennais, jednak operacja nie została sfinalizowana. Klub otrzymał również ofertę od Olympiakosu Pireus, który chciałby wypożyczyć defensora. Umtiti nie został powołany na mecz o puchar Gampera, gdyż jego otoczenie jest skupione na znalezieniu mu nowego klubu.
Trudniejsza jest sytuacja Martina Braithwaite’a, który nie chce opuszczać klubu. Duńczyk dobrze czuje się w Barcelonie, gdzie może liczyć na atrakcyjne zarobki i mimo otrzymania kilku ofert od zainteresowanych nim zespołów, nie zdecydował się na przyjęcie którejkolwiek. Napastnik zakomunikował klubowi, że zgodzi się na rozwiązanie kontraktu, jeśli ten wypłaci mu pensję za pozostałe dwa lata jego trwania. Na to z kolei nie chce zgodzić się FC Barcelona.
Przeciągające się negocjacje z Braithewaitem są solą w oku zarządu, który potrzebuje w trybie pilnym odciążyć nieco budżet płacowy, by móc zarejestrować nowych zawodników. Głos w tej sprawie zabrał prezydent klubu – Joan Laporta.
– Umtiti i Braithwaite zrozumieli, że najlepiej dla nich będzie odejść i grać w innej drużynie. Uszanowaliśmy ich kontrakty, ale pora zrobić krok naprzód. W tym tygodniu zostanie rozwiązana sytuacja ich obu – stwierdził.
Słowa Laporty mogą zwiastować rychłe rozstanie się z zawodnikami. Klub liczy, że uda się to zrobić jeszcze przed startem rozgrywek La Liga, który jest zaplanowany na przyszły weekend.
Sprawdź też: Właściciel Leeds zdradził interesujące szczegóły transferu Raphinhy do Barcy
Komentarze