Franck Kessie coraz bliżej Barcelony, informują włoskie i hiszpańskie media. Duma Katalonii poszukuje zawodników, którym kończą się kontrakty, natomiast Iworyjczyk nie chce kontynuować kariery w Mediolanie.
- Franck Kessie naciska na szybkie podpisanie kontraktu z Barceloną
- Duma Katalonii chce uprzedzić konkurencję
- To będzie znakomity ruch dla hiszpańskiego klubu
Duże wzmocnienie Dumy Katalonii
Franck Kessie otrzymał od Milanu kilka propozycji przedłużenia kontraktu, jednak wszystkie odrzucił dając jasno do zrozumienia, że chce zmienić otoczenie. Takie zachowanie pomocnika bardzo nie spodobało się kibicom rossonerich, którzy wygwizdywali go przy okazji spotkań na San Siro. Iworyjczyk jest idealnym przykładem, jak na przestrzeni kilku tygodni z bohatera zmienić się w wroga.
Barcelona szuka wzmocnień. Już od dłuższego czasu wiadomo, w jak trudnej sytuacji finansowej znajduje się ten klub, w związku z czym poszukują głównie piłkarzy, którym kończą się kontrakty. Franck Kessie byłby idealnym uzupełnieniem środka pola.
Temat przenosin pomocnika Milanu do Katalonii przewija się w mediach już od jakiegoś czasu. Jednak w ostatnim czasie negocjacje obu stron miały zostać zintensyfikowane. Kessie jak najszybciej chciałby mieć pewność, co do swojej przyszłości. Barcelona spieszy się, aby pokonać konkurencję w postaci klubów z Premier League – Arsenalu i Evertonu.
Od czasu dołączeniu do drużyny rossonerich w 2017 roku Kessie stał się jednym z najlepszych pomocników w Serie A imponując swoją uniwersalnością na boisku. Potrafi zwolnić lub przyspieszyć tempo gry, rozrzucić akcję do boku czy skutecznie utrudnić rywalom rozegranie. Iworyjczyk w minionym sezonie trzynastokrotnie wpisywał się na listę strzelców, w obecnym sześciokrotnie.
Zobacz także: Będzie reakcja PZPN na milczenie FIFA. „Mega mocna”
Komentarze