Hansi Flick oczyszcza kadrę Barcelony
Sezon 2024/2025 już się rozpoczął, ale Barcelona nadal ma sporo do zrobienia na rynku transferowym. Duma Katalonii spróbuje pozbyć się kilku piłkarzy, aby nieco podreperować swoje finanse. Według najnowszych informacji na priorytetowej liście sprzedaży Blaugrany znajdują się trzy nazwiska.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Hansi Flick jako nowy trener Barcelony ma ogromny wpływ na wygląd kadry. Jak przekonuje Mundo Deportivo, w planach Niemca nie znajdują się: Clemen Lenglet, Vitor Roque oraz Mikayil Faye. To właśnie oni mają się pożegnać z klubem w ostatnich dniach okna.
Problemem Dumy Katalonii jest fakt, że wymienionymi piłkarzami interesuje się dość ograniczone grono klubów. Na pewno wpływają na to żądania ustalone przez Joana Laportę, który chciałby jak najwięcej zarobić. Przykładowo za Vitora Roque wpłynęła oferta Evertonu w wysokości 24 milionów euro, ale prezydent Barcy zażądał co najmniej 30 milionów euro. Od tamtej pory rozmowy utknęły w martwym punkcie.
Najbliższe dni w Barcelonie zapowiadają się niezwykle interesująco. Oprócz wymienionych graczy niepewny przyszłości jest Ilkay Gundogan, który rzekomo otrzymał ofertę od Liverpoolu. Wątpliwości wzbudzają również Raphinha oraz Frenkie de Jong, co nie jest zbyt komfortową sytuacją dla Flicka. Szkoleniowiec zapewne chciałby mieć klarowną sytuację już przed pierwszym meczem sezonu.
Czytaj dalej: Flick wybrał następcę gwiazdy. Barcelona planuje wielką sprzedaż
Komentarze