Barcelona ma kłopot z transferem Nico Williamsa
Barcelona od kilku tygodni zabiega o transfer Nico Williamsa, który jest marzeniem Hansiego Flicka. Jednak narastające plotki transferowe nie przyczyniają się do postępów w tej sprawie. Pomimo zuchwałych zapewnień Joana Laporty Duma Katalonii wciąż nie doszła do porozumienia z Athletikiem Bilbao.
– Nico bardzo mi się podoba. Musimy pozwolić pracować ludziom, którzy są za to odpowiedzialni. Realizujemy ruchy, które zostały omówione z Flickiem – mówił prezydent Barcelony.
Problemem dla Blaugrany jest klauzula wykupu, która opiewa na około 60 milionów euro. Najwidoczniej na ten moment Barca nie może sobie pozwolić na taki wydatek i z tego powodu rozmowy odkładają się w czasie. Sternicy Dumy Katalonii liczyli na to, że Athletic zgodzi się na ratalną spłatę transakcji, ale słowa prezesa Basków rozwiały wątpliwości.
– Mamy świetny projekt bez ograniczeń i jesteśmy w stanie zatrzymać w klubie najlepszych zawodników, takich jak Nico Williams – powiedział Jon Uriarte cytowany przez Fabrizio Romano.
Portal Sky Sports potwierdza, że Athletic liczy na pozostanie Nico Williamsa i na pewno nie zgodzi się na niższą ofertę. Dlatego warunkiem rozpoczęcia rozmów z zawodnikiem jest wpłata odpowiedniej sumy.
Można brać pod uwagę scenariusz, że Williams zostanie w Bilbao na kolejny rok i dopiero za kilkanaście miesięcy przeniesie się na Camp Nou.
Sprawdź: Dani Olmo o krok od wielkiego transferu. Trwają zaawansowane rozmowy
Komentarze