Giovani Lo Celso znalazł się na celowniku Fiorentiny. Włosi chcą wykorzystać fakt, że Argentyńczyk nie znajduje się w planach Tottenhamu, a Villarreal, do którego chciałby dołączyć gracz nie ma na niego pieniędzy.
- Fiorentina jest zainteresowana Lo Celso
- Klub z Serie A chce wykorzystać fakt, że Argentyńczyk nie znajduje się w planach Tottenhamu
- Włosi do transferu muszę jednak przekonać zawodnika, który chciałby dołączyć do Villarreal
Lo Celso wolałby dołączyć do Villarreal
Lo Celso nie grał w przedsezonowych sparingach pod wodzą Antonio Conte. Ponadto nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych podczas sobotniego meczu 1. kolejki Premier League, w którym Tottenham rywalizował z Southampton. Można śmiało zatem powiedzieć, że Argentyńczyk nie jest w planach Spurs na kolejny sezon i może szukać nowego klubu.
Zawodnik chciałby trafić do Villarreal, gdzie już w zeszłym roku spędził sześć miesięcy na wypożyczeniu, występując 15 razy w lidze. Żółta Łódź Podwodna nie ma jednak funduszy na sprowadzenia gracza Spurs i w pierwszej kolejności musi kogoś sprzedać, aby pozyskać fundusze na ten transfer.
Fiorentina ma nadzieję, że wykorzysta tą sytuację i zdoła sprowadzić Lo Celso do Florencji. Według mediów w poprzednim tygodniu miało dojść do spotkania władz klubu z przedstawicielami zawodnika. Obie strony nie osiągnęły jeszcze porozumienia, ale popularne “Fiołki” wierzą, że w końcu uda im się przekonać Argentyńczyka do transferu na Artemio Franchi.
Włoski zespół musiałby zapłacić za Argentyńczyka około 16 milionów euro. Nieoficjalnie mówi się, że Tottenham przystałby na propozycję Fiorenitny, która chciałaby wypożyczyć zawodnika z opcją wykupu po sezonie.
Zobacz również: Haaland skomentował nieudany debiut w The Citizens
Komentarze