- Barcelona szuka piłkarza do wzmocnienia ofensywy
- Joao Felix jest zdecydowany na grę u Xaviego Hernandeza
- Mistrz Hiszpanii w tej chwili nie może jednak pozwolić sobie na Portugalczyka
Felix i Atletico mówią jednym głosem. Barcelona ma jednak problem
Barcelona liczyła, że Neymar zostanie jej zawodnikiem po raz drugi. Brazylijczyk wybrał jednak odejście z PSG na rzecz gry dla Al Hilal w Arabii Saudyjskiej. To wymusza na mistrzu Hiszpanii zmianę strategii.
Zanim pojawiły się informacje o powrocie Neymara do Barcelony, w klubie zastanawiali się nad pozyskaniem Joao Felixa. Portugalczyk twierdzi, że to dla niego wymarzony kierunek transferu.
Felix nie ma dobrych relacji z Diego Simeone, więc Atletico nie będzie blokować mu odejścia. W Madrycie nie chcą jednak robić żadnej wymiany z Barceloną. Ta musi najpierw pożegnać jednego z ofensywnych graczy. Ferran Torres nie chce jednak słyszeć o zmianie klubu. Ansu Fatim interesują się kluby z Premier League.
Komentarze