Real Madryt planuje sprowadzić do siebie Felipe Andersona z West Hamu United, jeżeli nie uda się pozyskać głównego celu transferowego klubu Edena Hazarda.
Według brytyjskich mediów, Chelsea dorzuciła w tym miesiącu propozycję Realu o wartości około 60 milionów funtów za Hazarda. Tym samym potwierdziła, że nie zamierza tanio pozbywać się reprezentanta Belgii i może oczekiwać za niego nawet dwukrotnie większej kwoty.
Hazardowi z końcem przyszłego sezonu wygasa obecna umowa z Chelsea. Belg odrzucił również wszystkie dotychczasowe propozycje podpisania nowego kontraktu. Jednak w związku z zakazem transferowym nałożonym na Chelsea, klub ze Stamford Bridge może zdecydować się na odrzucenie ofert Realu i zatrzymanie piłkarza w klubie na kolejny sezon.
Taka sytuacja skłoniła Real do skierowania swojego wzroku w kierunku zawodnika West Hamu United Felipe Andersona, którego transfer może kosztować około 65 milionów funtów.
Brazylijczyk do drużyny Młotów trafił latem 2018 roku za 33,5 miliona funtów. W obecnym sezonie wystąpił we wszystkich 31 ligowych spotkaniach, zdobywając osiem bramek i notując sześć asyst.
Komentarze