Federico Chiesa na celowniku włoskich drużyn
Liverpool w letnim okienko transferowym dokonał niezwykle głośnego transferu. Do drużyny prowadzonej przez Arne Slota dołączył Federico Chiesa, za którego zapłacono tylko 12 milionów euro. Dotychczasowa przygoda reprezentanta Włoch w drużynie „The Reds” jest wielkim niewypałem. Trener angielskiego zespołu zdradził, że zawodnik ma spore zaległości, przez co grywa mało.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Z informacji przekazanych przez serwis „calciomercato.it” dowiadujemy się, że Federico Chiesa po zaledwie półroczu może zakończyć przygodę w Liverpoolu. Włoski gwiazdor znajduje się bowiem pod obserwacją gigantów Serie A. Jego osoba trafiła na listę życzeń AC Milanu, Interu Mediolan oraz AS Romy.
Federico Chiesa może rozważyć powrót do ojczyzny. Wychowanek Fiorentiny potrzebuje czasu, aby wrócić do swojej dawnej formy. Liverpool gra praktycznie co trzy dni, przez co włoski zawodnik ma problem z aklimatyzacją. Warto podkreślić, że mistrz Europy z 2020 roku opuścił cały okres przygotowawczy.
W obecnym sezonie Federico Chiesa rozegrał trzy spotkania w barwach Liverpoolu. Reprezentant Italii w tym czasie zdołał zaliczyć jedną asystę. A miała ona miejsce w rywalizacji przeciwko West Hamowi United w Pucharze Ligi Angielskiej.
Myślisz człowieku że LFC dopiero go kupiło po toż żeby od razu opchnąć?