Caio Henrique na radarze Barcelony
FC Barcelona zmaga się z problemami na pozycji lewego obrońcy. Choć Alejandro Balde generalnie prezentuje się solidnie, czasami zawodzi zarówno w obronie, jak i w ataku, a Gerard Martin nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań. Klub analizuje różne opcje wzmocnienia tej pozycji, a w kręgu zainteresowań znalazł się Caio Henrique z AS Monaco.
Zobacz wideo: Tylko Haaland rywalem Lewandowskiego do Złotej Piłki?
Według dziennikarza Andresa Onrubii, Blaugrana od dłuższego czasu monitoruje 27-letniego Brazylijczyka. Obecny sezon w AS Monaco nie układa się dla niego najlepiej – Caio Henrique stracił status podstawowego zawodnika pod wodzą Adiego Huttera i rozważa zmianę klubu już w styczniu.
Henrique, który może grać zarówno jako lewy obrońca, jak i w pomocy lub na skrzydle, pasuje do profilu wszechstronnego gracza, jakiego szuka Barcelona. Deco jest zwolennikiem tego transferu i widzi w Brazylijczyku cenne wzmocnienie zarówno w ujęciu krótko, jak i długoterminowym.
Barcelona bierze pod uwagę wypożyczenie Caio Henrique z opcją wykupu. Nie jest jednak jasne, czy klub zdecyduje się na ten ruch już w styczniu, czy dopiero latem, gdy sytuacja ekonomiczna klubu może się poprawić. Obecne problemy z Finansowym Fair Play, w tym konieczność rejestracji nowych zawodników, takich jak Dani Olmo czy Pau Victor, mogą utrudnić sprowadzenie Brazylijczyka w zimowym okienku transferowym.
Media spekulują, że Barcelona wciąż marzy o sprowadzeniu Alphonso Daviesa, którego kontrakt z Bayernem Monachium wygasa latem 2025 roku. Jednak koszt takiego transferu może być zbyt wysoki, co czyni Caio Henrique bardziej realistyczną opcją.
Komentarze