Jonathan Tah blisko FC Barcelony. Jeden z zawodników musi odejść
FC Barcelona skupia się na pozyskiwaniu zawodników, którzy nie będą zbyt wymagający finansowo. Wynika to oczywiście z problemów ekonomicznych klubu. Jak niedawno poinformował serwis Sport, Duma Katalonii rozpoczęła negocjacje z Jonathanem Tahem. Niemiec, któremu z końcem czerwca kończy się kontrakt, miał dostać jasną informację, że Blaugrana chce go sprowadzić.
W ostatnich latach Jonathan Tah stał się ostoją Bayeru Leverkusen, który pod wodzą Xabiego Alonso wszedł na bardzo wysoki poziom. W związku z tym wokół zawodników Aptekarzy pojawiło się znacznie większe zainteresowanie. Oprócz Taha plotki transferowe regularnie towarzyszą takim zawodnikom jak m.in. Florian Wirtz, Jeremie Frimpong i Piero Hincapie.
Zobacz WIDEO: “Milik z Napoli mógł trafić do Realu czy Barcelony”
Przyjście Jonathana Taha do FC Barcelony będzie miało jednak pewne konsekwencje. Okazuje się, że klub planuje sprzedaż jednego z obecnych środkowych obrońców, aby utrzymać w ryzach budżet na wynagrodzenia. Głównym kandydatem jest zawodzący Andreas Christensen, który od wielu miesięcy zmaga się z problemami zdrowotnymi.
Oprócz tego mówi się o możliwym odejściu Inigo Martineza. W przypadku Hiszpana przede wszystkim chodzi o jego wiek, ponieważ klub ma wątpliwości czy blisko 34-letni defensor będzie w stanie rywalizować o pierwszy skład.
Komentarze