FC Barcelona nie wiąże przyszłości z Memphisem Depayem. Jego kontrakt obowiązuje do końca sezonu, ale klub jest gotowy oddać go za darmo już w styczniu – przekonuje Relevo.
- Memphis Depay nie wywarł pozytywnego wrażenia na władzach FC Barcelony
- Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2023 roku
- Klub jest skłonny rozstać się z nim już w styczniu
Depay zawiódł FC Barcelonę
Przed sezonem wydawało się, że dni Memphisa Depaya na Camp Nou są już policzone. Władze klubu dążyły do rozstania z zawodnikiem, który po letnich transferach Roberta Lewandowskiego i Raphinhi stał się zwyczajnie zbędny. Media były przekonane o jego przeprowadzce do Juventusu, jednak finalnie włoski gigant nie zgodził się na wygórowane żądania zawodnika i zakończył negocjacje. Depay został w ekipie “Dumy Katalonii”, z którą pożegnał się Pierre-Emerick Aubameyang.
W sztabie szkoleniowym panowała wiara, że Holender może okazać się solidnym zmiennikiem. Na przestrzeni całej kampanii wystąpił jednak zaledwie w trzech meczach, strzelając w nich jedną bramkę. FC Barcelona nie chce się już z nim męczyć, dlatego ponownie znalazł się on na liście transferowej. Relevo przekonuje, że w grę wchodzi także rozstanie bezgotówkowe.
“Duma Katalonii” wciąż nie osiągnęła płynności finansowej, dlatego przed planowanie wzmocnień musi uzbierać potrzebne fundusze. Jeśli przedwcześnie zakończy współpracę z Depayem, oszczędzi pieniądze przeznaczone na opłacanie jego kontraktu.
Blaugrana liczy na udane mistrzostwa świata 28-latka z reprezentacją Holandii. Jeśli pokaże się on z dobrej strony, wówczas pozytywnie wpłynie to na jego zainteresowanie. Wszystko wskazuje więc na to, że Depay opuści FC Barcelonę w trakcie styczniowego okienka transferowego.
Zobacz również: Ramos komentuje brak powołania. “To trudne, ale zawsze wychodzi słońce”
Komentarze