Szalona wycena Alexandra Isaka. Co zrobi FC Barcelona?
FC Barcelona rozgląda się za nowym napastnikiem, który w kolejnych latach stałby się naturalnym następcą Roberta Lewandowskiego. Według doniesień na szczycie listy życzeń Blaugrany znalazł się Alexander Isak z Newcastle United. Jednak dużym problemem w transferze Szweda może okazać się ogromna kwota, której żądają Sroki.
Niedawno serwis Mundo Deportivo przekazał, że za Isaka trzeba zapłacić 100 milionów euro. Ta kwota zapewne byłaby jeszcze do zaakceptowania. Natomiast najnowsze wieści portalu Mirror Football sugerują, że tak naprawdę Newcastle United domaga się dużo większych pieniędzy za napastnika.
Zobacz WIDEO: Boniek: Pena za to zostałby w Polsce spalony na stosie
Ponoć gigant Premier League nie sprzeda swojej gwiazdy za mniej niż 180 milionów euro. Jeśli Newcastle rzeczywiście utrzyma swoje stanowisko, to prawdopodobnie zawodnik zostanie w klubie. Trudno sobie wyobrazić, aby jakikolwiek czołowy klub zdecydował się na aż tak duży wydatek.
Dla FC Barcelony to jasny sygnał, który prawdopodobnie będzie oznaczał zmianę strategii transferowej klubu. Pogrążona w problemach finansowych Duma Katalonii zapewne poszuka innej opcji na rynku.
Komentarze