- Jonathan Junior już od dawna wzbudza duże zainteresowanie na polskim rynku transferowym. Napastnik Kotwicy Kołobrzeg świetnie wprowadził się do polskiej piłki
- Brazylijczykowi przyglądają się zarówno kluby z Ektraklasy, jak i z pierwszej ligi. W tym drugim przypadku walczą o niego drużyny będące bezpośrednimi konkurentami w walce o awans
- Wiele wskazuje na to, że piłkarz opuści Kołobrzeg już w zimowym okienku transferowym, obecnie czeka na decyzję PZPN co do rozwiązania kontraktu
Wejście smoka, korona króla strzelców już w pierwszym sezonie
25-letni obecnie napastnik trafił do Polski latem 2023 roku z brazylijskiego Athletico PR B i szybko pokazał, że niższe ligi to za niskie progi dla niego. W pierwszym sezonie na polskich boiskach Jonathan Junior strzelił 23 gole w 30 meczach. Brazylijczyk został królem strzelców 2. Ligi, a Kotwica wywalczyła awans na zaplecze Ekstraklasy.
Już wtedy zaczęły krążyć wieści o tym, że mocniejsze kluby przyglądają się temu piłkarzowi. W mediach pojawiły się informacje, że Juniorem zainteresowała się Pogoń Szczecin. Ostatecznie napastnik został jednak w Kołobrzegu, ale tej zimy może się to zmienić.
Oglądaj skróty meczów Betclic 1. Ligi
Czołówka pierwszej ligi walczy o niego
Goal.pl już wcześniej informował, że Juniora chętnie widziałaby u siebie Wisła Płock. Potem ustaliliśmy, że również Termalica Bruk Bet pracuje nad sprowadzeniem go z Kołobrzegu. A teraz pojawiła się kolejna informacja, która może być istotna dla jego przyszłości. Otóż piłkarz, ze względu na zaległości finansowe, złożył wniosek o rozwiązanie kontraktu. Jeśli PZPN przychyli się do tego, to Junior odejdzie z Kołobrzegu za darmo. Zawodnik nie trenuje już z Kotwicą i nie zamierza wracać do zajęć w klubie.
Radomiak widzi w nim następcę Rochy?
Z najnowszych ustaleń Goal.pl wynika, że to właśnie wspomniane Wisła Płock (niektóre źródła mówią już nawet o osiągniętym porozumieniu) i Termalica wciąż najmocniej naciskają na jego przyjście. Wśród zainteresowanych był też ŁKS Łódź, ale jak słyszymy transfer w tym akurat kierunku się nie wydarzy.
Kluby walczące o awans mają jednak poważną konkurencję, bo według naszej wiedzy Jonathana Juniora widzieliby też u siebie działacze Radomiaka Radom. W tym ostatnim przypadku prawdopodobnie wiąże się to z możliwym odejściem z Radomia Leonardo Rochy, który wzbudza duże zainteresowanie na rynku. I właśnie jak słyszymy w jednym ze źródeł Juniorowi w tym momencie miałoby być najbliżej właśnie do Radomiaka.
Komentarze