FC Barcelona i Atletico Madryt są już o krok od osiągnięcia porozumienia w kwestii transferu Memphisa Depaya. Barca wiele na Holendrze nie zarobi, jednak jak twierdzi Gerard Romero, zagwarantowała sobie w umowie specjalną klauzulę. W jej ramach będzie mogła latem kupić Yannicka Ferreirę Carrasco za 15 milionów euro.
- Memphis Depay jest o krok od przenosin do Atletico Madryt
- Rojiblancos zapłacą za niego FC Barcelonie 3 miliony euro
- W umowie według Gerarda Romero zawarto klauzulę, która umożliwi Barcy pozyskanie latem Carrasco w okazyjnej cenie
Barca oddaje kolejnego napastnika do Atletico
Memphis Depay od dłuższego czasu przejawiał chęć odejścia z FC Barcelony. Holender po transferze Roberta Lewandowskiego utracił miejsce w składzie, a Xavi w sezonie 2022/23 rzadko korzysta z jego usług. 28-latek wystąpił zaledwie w czterech meczach i zanotował jedną bramkę.
Klub od kilku dni negocjuje sprzedaż Depaya, a najbliżej pozyskania go jest Atletico Madryt. Między Barcą i Atleti doszło już do negocjacji, które są na zaawansowanym etapie. Według Fabrizio Romano klub zarobi na transakcji jedynie 3 miliony euro. Gerard Romero informuje natomiast, o zawarciu w umowie tajnej klauzuli, która zapewni Dumie Katalonii dodatkową korzyść.
W jej ramach Blaugrana zyska możliwość przeprowadzenia latem transfery Yannicka Ferreiry Carrasco za 15 milionów euro. Klub już teraz pytał o możliwość włączenie w transakcję Belga, jednak Rojiblancos domagali się za zawodnika aż 60 milionów euro. Na taki wydatek Azulgrana naturalnie nie mogła sobie teraz pozwolić.
Wszystko wskazuje na to, że po 1,5 roku w klubie przygoda Memphisa Depaya z FC Barceloną dobiegnie końca. W barwach Dumy Katalonii Holender rozegrał łącznie 42 mecze. Zanotował w nich 14 bramek i dwie asysty.
Czytaj też: Barcelona nie próżnuje. Xavi rozmawiał już z następcą Depaya
Komentarze