Chelsea uprzedziła Arsenal w kwestii sprowadzenia Mykhalo Mudryka, dlatego Kanonierzy skupiają się już na innych celach transferowych. Media przekazały, że bardzo zależy im na wyciągnięciu z FC Barcelony Raphinhii. Duma Katalonii jest otwarta na sprzedaż Brazylijczyka, ale wycenia go aż na 100 milionów euro.
- Arsenal obrał za cel transferowy pozyskanie Raphinhi
- FC Barcelona jest otwarta ba sprzedaż swojego skrzydłowego
- Katalończycy oczekują jednak za Brazylijczyka aż 100 milionów euro
Barca nie zamierza tanio pozbywać się Raphinhi
Niełatwo jest z marszu wpasować się w styl gry FC Barcelony, o czym przekonał się na początku sezonu Raphinha. Brazylijczyk nie jest regularnym starterem u Xaviego, a kibice czują się lekko rozczarowani jego postawą na boisku. O ile jeszcze gra skrzydłowego nie wygląda najgorzej, o tyle zdecydowanie brakuje mu liczb, w postaci bramek, czy asyst. Do tej pory w 22 meczach zanotował on trzy bramki i pięć asyst.
Duma Katalonii z powodu problemów finansowych zdecydowała, że zawodnicy tacy jak Ferran Torres, Ansu Fati i właśnie Raphinha są na sprzedaż, a klub chętnie wysłucha za nich ofert. Decyzja Barcy budzi spore zastrzeżenia zwłaszcza w przypadku Brazylijczyka. 26-latek przeniósł się do Blaugrany dopiero latem.
Zapytanie o Raphinhę wysłał już Arsenal, który nastawiony był na transfer Mykhalo Mudryka. Kanonierów ubiegła jednak Chelsea, dlatego ci postanowili zwrócić się w kierunku Brazylijczyka. Wymagania transferowe Azulgrany mogą ich jednak skutecznie zniechęcić do takiego ruchu.
Dziennikarze Sportu przekazali, że Barca wyceniła swojego skrzydłowego aż na 100 milionów euro. Klub latem zapłacił za niego 58 milionów, a jako że Raphinha podpisał z nim aż 5-letni kontrakt, nie zamierza się go tanio pozbywać.
Czytaj też: Problemy Barcy? Obrońca trenował indywidualnie
Komentarze