Europejski ekspert piłkarski Kevin Hatchard w rozmowie ze Sky Sports wypowiedział się na temat sytuacji na linii Borussia Dortmund – Jude Bellingham. Zgodnie z jego słowami na Signal Iduna Park ciągle wierzą, że uda im się przedłużyć współpracę z Anglikiem.
- Gdzie w przyszłym sezonie zagra Jude Bellingham?
- O Anglika biją się m.in. Liverpool i Real, ale Borussia nie zamierza oddawać go za bezcen
- BVB liczy, że mimo ogromnego zainteresowania większych klubów pomocnik przedłuży umowę
Jaka przyszłość czeka Bellinghama?
Jude Bellingham jest bliski odejścia z Borussii w letnim okienku transferowym, jednak dortmundczycy robią wszystko, by zatrzymać go na dłużej. W tym celu mają mu zaproponować rekordową pensję w historii klubu, ale i to może nie przekonać pomocnika do kontynuacji kariery na Signal Iduna Park. – Byłem w weekend w Niemczech i rozmawiałem z kilkoma osobami o przyszłości Jude’a Bellinghama. Borussia Dortmund jeszcze się nie poddała w walce o przedłużenie umowy – zaczął Kevin Hatchard.
– Bardzo chcieliby go zatrzymać. Już jako nastolatek stał się dla nich wyjątkowy i był kapitanem. Akceptują też fakt, że będą pojawiać się oferty za jego kartę, ale wtedy wyznaczą bardzo wysoką cenę – dodał Anglik.
– Jego odejście będzie oznaczało potencjalną dziurę w środku pola, więc propozycja musi być naprawdę satysfakcjonująca finansowo. Mimo wszystko akceptują, że bardziej prawdopodobne jest to, że odejdzie, niż zostanie – zakończył Hatchard.
Komentarze