- Kamil Glik znów będzie występował w Polsce
- Doświadczony obrońca zwiąże się kontraktem z Cracovią
- Znane są powody, dla których weteran podjął decyzję o grze w ojczyźnie
Glik nie składa broni. Reprezentacja Polski celem weterana
Kamil Glik w CV ma grę dla AS Monaco, czy kilku włoskich klubów. Jego kariera zagraniczna dobiega jednak końca, chociaż wcale nie musiało tak być. Defensor zdecydował się na powrót do Polski.
W środę zakontraktowanie Glika jako wolnego zawodnika ogłosi Cracovia. 35-latek uważa ten wybór za odpowiedni z dwóch powodów. Motywy, które kierowały Glikiem, ujawnił Sebastian Staszewski z TVP Sport.
– W środę Kamil Glik ma podpisać kontrakt z Cracovią. 35-letni stoper zaliczył dziś testy medyczne. Miał kilka ciekawych opcji z Serie B, ale zdecydował się na powrót do Polski ze względu na dzieci i Euro 2024, o które chciałby powalczyć – poinformował Staszewski. Glik nie doczekał się jeszcze powołania za kadencji Fernando Santosa.
Czytaj także: Góralski wypisał się z reprezentacji. Pomocnik zaprezentowany w nowym klubie
Komentarze