Wisła poznała jego umiejętności. Teraz zagra w MLS
Kevin Denkey w poprzednim sezonie ligi belgijskiej świętował zdobycie korony króla strzelców, trafiając 27 razy. Mimo doniesień transferowych pozostał w Cercle Brugge z nadzieją, że nie jest to jednorazowy wystrzał. Trwająca kampania także jest dla niego bardzo udana – ma na koncie jedenaście bramek oraz sześć asyst, licząc wszystkie klubowe rozgrywki. Kibice Wisły Kraków mieli okazję poznać jego umiejętności przy okazji dwumeczu w eliminacjach Ligi Konferencji. Reprezentant Togo trafił do siatki w wygranym przez Belgów meczu 6-1.
- Zobacz: Liga Konferencji – Jakub Olkiewicz ocenia rozgrywki
Denkey wyczekał hitowego transferu ze swoim udziałem, a niedługo zostanie oficjalnie najdroższym piłkarzem w historii Major League Soccer. Dokonał niecodziennego wyboru, natomiast do Stanów Zjednoczonych trafi ze statusem absolutnej gwiazdy. Dziennikarz Sacha Tavolieri twierdzi, że wszystko jest już przesądzone – Denkey zostanie nowym piłkarzem FC Cincinnati, a Cercle Brugge zarobi na jego sprzedaży blisko 17 milionów euro. Do tej pory miano najdrożej kupionego przez klub z MLS dzierżył Thiago Almada, którego w 2021 roku sprowadziła Atlanta United.
Togijczyk ma podpisać pięcioletni kontrakt, na mocy którego zarobi około 3 mln dolarów za sezon gry. 23-latek spróbuje potwierdzić swoją klasę również poza Europą. Portal “Transfermarkt” wycenia go obecnie na 14 milionów euro.
Komentarze