Legenda Realu jednak zostanie?
Real Madryt zakończył sezon 2023/2024 z przytupem, bowiem do mistrzostwa i Superpucharu Hiszpanii dołożył po raz kolejny Ligę Mistrzów. W finale Królewscy okazali się lepsi od Borussii Dortmund, pokonując ją 2-0. Aktualnie hiszpański gigant skupia się na wyjaśnieniu sytuacji kadrowej przed zaplanowaniem potencjalnych ruchów transferowych. Wiadomo, że z Santiago Bernabeu żegna się Toni Kroos, zaś swoją umowę przedłużył Luka Modrić. Pod znakiem zapytania w dalszym ciągu stoi przyszłość Nacho Fernandeza.
Hiszpański defensor pierwotnie zakładał, że jego przygoda z Realem Madryt tego lata dobiegnie końca. Swoją przyszłość widział w Stanach Zjednoczonych, lecz od pewnego czasu znacznie bliżej było mu do przeprowadzki do Arabii Saudyjskiej. Nad sprowadzeniem Nacho Fernandeza pracuje Al-Ittihad, natomiast Fabrizio Romano podał zaskakujące wieści. Okazuje się, że do porozumienia jeszcze daleka droga, a sam transfer się komplikuje. Obie strony mają dość spore dysproporcje, jeśli chodzi o proponowane warunki dwuletniej współpracy.
Ostatecznej decyzji Nacho wyczekuje Real Madryt, który chce wiedzieć, czy może liczyć na legendarnego zawodnika również w kolejnym sezonie. 34-latek od początku piłkarskiej kariery jest związany z Królewskimi, a w sezonie 2023/2024 rozegrał dla drużyny Carlo Ancelottiego łącznie 45 spotkań.
Komentarze