De Ligt mógł dołączyć do Liverpoolu. Zaskakujący powód fiaska transakcji

Liverpool był zainteresowany pozyskaniem Matthijsa de Ligta. The Reds wycofali się jednak z tego transferu z powodu złych relacji 25-letniego stopera z jego rodakiem, Virgilem van Dijkem, który jest kapitanem ekipy z Anfield - ujawnił Football Insider.

Matthijs de Ligt
Obserwuj nas w
BSR Agency / Alamy Na zdjęciu: Matthijs de Ligt

Liverpool interesował się De Ligtem. Zdecydowały relacje z Van Dijkiem

Liverpool podczas letniego okienka transferowego rozglądał się za nowym obrońcą, choć ostatecznie nie wzmocnił linii defensywnej. Bardzo ciekawe kulisy działań włodarzy klubu z Anfield ujawnił “Football Insider”. Zdaniem wspomnianego źródła The Reds zainteresowali się Matthijsem de Ligtem, gdy ten otrzymał zgodę na odejście z Bayernu Monachium.

Oglądaj skróty meczów Premier League

Nowy szkoleniowiec drużyny Czerwonych Arne Slot jest wielkim zwolennikiem talentu 25-letniego stopera, a Liverpool przeprowadził nawet wstępne rozmowy w sprawie ewentualnego transferu byłego zawodnika Juventusu. Jednak angielski gigant ostatecznie wycofał się z tej transakcji, a powód takiej decyzji może zaskakiwać.

Virgil van Dijk podobno nie ma najlepszych relacji z Matthijsem de Ligtem, co miało być główną przyczyną rezygnacji Liverpoolu z pomysłu sprowadzenia perspektywicznego obrońcy na Anfield Road. Niesnaski między holenderskimi gwiazdami po raz pierwszy pojawiły się podczas Euro 2024 i od tamtej pory zawodnicy za sobą nie przepadają.

Przypomnijmy, że Matthijs de Ligt koniec końców i tak trafił do Premier League. 47-krotny reprezentant Holandii podpisał bowiem pięcioletni kontrakt z Manchesterem United, a Bayern Monachium na jego sprzedaży zarobił 45 milionów euro. Wychowanek Ajaksu Amsterdam ma już za sobą debiut w angielskiej ekstraklasie.

Komentarze