Saga dotycząca przyszłości Frenkiego de Jonga już wkrótce może się zakończyć, co stanowi dobrą informację dla FC Barcelony. Konkretną ofertę za holenderskiego pomocnika składa Chelsea, a zarobione na sprzedaży pieniądze zostaną przeznaczone na rejestrację nowych nabytków.
- Frenkie de Jong jest od pewnego czasu wypychany z FC Barcelony
- “Duma Katalonii” mierzy się z problemami finansowymi, przez które nie może zarejestrować pozyskanych tego lata zawodników
- Wszystko wskazuje na to, że Holender ostatecznie wyląduje w Premier League. Konkretną ofertę transferu składa Chelsea
Pozytywne zakończenie transferowej sagi?
FC Barcelona wytoczyła potężne działa i bardzo aktywnie porusza się po rynku transferowym. Tego lata udało jej się pozyskać już Julesa Kounde, Raphinhę, Roberta Lewandowskiego, Andreasa Christensena i Francka Kessiego, a wiele wskazuje na to, że w niedalekiej przyszłości czekają nas kolejne ruchy.
Tutaj pojawia się poważny problem. “Duma Katalonii” mierzy się ze sporymi kłopotami finansowymi, a obecne fundusze nie pozwalają na zarejestrowanie do rozgrywek ligowych nowych nabytków. Konieczne jest zatem pożegnanie się z zawodnikami, na których można sporo zarobić.
Od dłuższego czasu z klubu wypychany jest Frenkie de Jong, który budzi konkretne zainteresowanie na Wyspach Brytyjskich. Pierwotnie mówiło się o możliwej przeprowadzce do Manchesteru United, lecz sam Holender odrzucił ten kierunek. Za wszelką cenę chciał on pozostać w Barcelonie i walczyć o miejsce w składzie.
Włodarze klubu mocno naciskali na pożegnanie ze środkowym pomocnikiem, a do całej akcji włączyli się również kibice, którzy nie zamierzają go dłużej wspierać. Te działania najprawdopodobniej przyniosą zamierzony skutek, a de Jong finalnie odejdzie z Blaugrany.
Wiele wskazuje na to, że Holender wyląduje w Chelsea, która przygotowuje ofertę na poziomie 80 milionów euro. FC Barcelona zgadza się na sprzedaż za taką kwotę, a do finalizacji pozostaje jedynie porozumienie z zawodnikiem. Tego wcześniej nie udało się osiągnąć “Czerwonym Diabłom”.
Zobacz również: Transfer Adriena Rabiota wstrzymany
Komentarze