Danilo wierny Juventusowi. Odrzucił zaloty trzech gigantów

Gdy przyszłość Danilo nie była jeszcze przesądzona, Brazylijczyk otrzymał zapytania od trzech czołowych klubów - Bayernu Monachium, Manchesteru United oraz Atletico Madryt. Prawy obrońca ostatecznie podpisał nową umowę ze Starą Damą.

Danilo
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Danilo
  • Danilo odrzucił zainteresowanie innych zespołów
  • Brazylijczyk pozostał wierny Juventusowi
  • Defensor podpisał nowy kontrakt ze Starą Damą

Danilo był rozchwytywany, ale został w Turynie

Juventus wczoraj poinformował o przedłużeniu umowy z Danilo. Nowy kontrakt Brazylijczyka będzie obowiązywał do 30 czerwca 2025 roku. Jak się teraz okazuje, prawy obrońca miał inne opcje i wcale nie musiał pozostać w Turynie na kolejne lata. Według Matteo Moretto, boczny defensor wzbudzał zainteresowanie kilku czołowych klubów.

Były zawodnik Realu Madryt był kuszony przez Bayern Monachium, Manchester United oraz Atletico Madryt. – W Juventusie natychmiast poczułem się jak w domu. Czułem, że mogę zostać w Turynie przez długi czas i dziś z dumą mogę powiedzieć, że tak właśnie będzie – przyznał Danilo po parafowaniu nowej umowy z Bianconerimi.

Doświadczony obrońca jest piłkarzem Starej Damy od sierpnia 2019 roku, kiedy to trafił na Allianz Stadium za 37 milionów euro z angielskiego Manchesteru City.

Danilo w 33 meczach trwającej kampanii strzelił 3 bramki i zaliczył tyle samo asyst. Jego wartość rynkowa jest szacowana przez “Transfermarkt” na 12 milionów euro.

  • Czytaj więcej:
Juventus nie spieszy się z wykupieniem mistrza świata. Argentyńczyk ma wrócić do PSG
Leandro Paredes

Paredes wróci do Paris Saint-Germain Leandro Paredes przed sezonem 2022/2023 został wypożyczony z Paris Saint-Germain do Juventusu. Stara Dama zapewniła sobie opcję transferu definitywnego (22 mln euro) z udziałem defensywnego pomocnika, ale wszystko wskazuje na to, że nie skorzysta z takiej możliwości. 51-krotny reprezentant Argentyny we Włoszech nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań i oczekuje

Czytaj dalej…

Komentarze