Manchester City kontynuuje kompletowanie kadry na nadchodzący sezon. Mistrzowie Anglii zagięli parol na Marca Cucurellę, który miałby naprawić problemy Obywateli na lewej stronie defensywy. Przypomnijmy, że kilka dni temu ogłosili oni już transfer Erlinga Haalanda.
- Manchester City poszukuje na rynku lewego obrońcy
- Obywatele chcą zapłacić 30 milionów funtów za Marca Cucurellę
- 23-latek ma za sobą udany debiutancki sezon w Premier League
Cucurella na celowniku Manchesteru City
Manchester City nadal poszukuje wzmocnień kadry na nadchodzący sezon. Bieżąca kampania może dla Obywateli zakończyć się obroną tytułu mistrza Anglii, ale nadal nie osiągnęli swego głównego celu, czyli Ligi Mistrzów. Dlatego też giganci Premier League postarają się zorganizować jeszcze mocniejszy skład na nadchodzącą kampanię. Przypomnijmy, że The Citizens dopięli już transfer jednego z najbardziej rozchwytywanych napastników na świecie – Erlinga Haalanda.
Inną pozycją, poza środkiem ataku, wymagającą wzmocnienia, jest lewa strona defensywy. Jak donoszą angielskie media, faworytem Pepa Guardioli został Marc Cucurella. Hiszpan kończy właśnie debiutancki sezon w Premier League. W barwach Brighton & Hove Albion wyrósł na jednego z liderów zespołu. Gwarantuje odpowiednią jakość w defensywie, a ponadto rozpoczynał karierę na skrzydle. Daje zatem uniwersalność wymaganą na tej pozycji w Manchesterze City. Podobno Obywatele są w stanie zaoferować Mewom 35 milionów euro. Rok temu zapłacili za lewego obrońcę Getafe 18 milionów.
Cucurella wystąpił w 38 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach. Zanotował w nich gola i dwie asysty.
Zobacz również: Klopp chwali piłkarzy. “To jak trzymanie ferrari w garażu”.
Komentarze