- Coman na początku 2022 roku przedłużył umowę z Bayernem
- Francuz przed złożeniem parafki miał odezwać się do Barcelony
- Duma Katalonii nie była jednak zdolna do spełnienia jego wymagań finansowych
Kingsley Coman mógł trafić do Barcelony?
Jak poinformował Roger Torello z katalońskiego dziennika “Mundo Deportivo”, Kingsley Coman przed podpisaniem nowego kontraktu z Bayernem Monachium miał zaoferować swoje usługi Barcelonie. Francuz chciał zarabiać 11 mln euro rocznie, na co nie mogli zgodzić się włodarze Blaugrany.
Duma Katalonii od dawna zmaga się z problemami finansowymi, dlatego nie mogła pozwolić sobie na tak duże obciążenie budżetu płacowego. Lewoskrzydłowy ostatecznie 12 stycznia 2022 roku przedłużył umowę z bawarskim gigantem. Jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2027 roku.
46-krotny reprezentant Trójkolorowych z powodzeniem występuje w koszulce mistrza Niemiec od 2015 roku. Francuz najpierw został wypożyczony, a następnie wykupiony przez Bayern Monachium z Juventusu. Łączny koszt tej transakcji wyniósł niespełna 28 mln euro.
Kingsley Coman w 24 meczach obecnej kampanii strzelił 6 bramek i zaliczył tyle samo asyst. Portal “Transfermarkt” wycenia go na 60 milionów euro.
- Czytaj więcej:
Komentarze