Real Madryt w poszukiwania nowego obrońcy
Real Madryt przez długi czas trwającego okna transferowego miał nadzieję, że wzmocni się w defensywie, pozyskując Leny’ego Yoro. Francuz jednak ostatecznie zdecydował się na przeprowadzkę z Lille do Manchesteru United. Tym samym Królewscy muszą szukać innych rozwiązań. Ciekawe wieści przekazało Defensa Central.
Nie jest tajemnicą, że jednym z graczy rozważanych przez Real w kontekście wzmocnienia obrony jest Aymeric Laporte. Niemniej madrycka ekipa nie bierze pod uwagę transferu gotówkowego z udziałem gracza Al-Nassr. Saudyjczycy natomiast są niechętni, aby pożegnać zawodnika, stawiając sprawę jasno. Jeśli pojawi się oferta w wysokości 10 milionów, to Hiszpan będzie mógł zmienić pracodawcę.
Jasne jest, że władze Los Blancos na czele z prezydentem Florentino Perezem mogłyby sobie pozwolić na taki ruch. Niemniej klub cały czas upiera się, że jest chętny na transfer z udziałem zawodnika, ale pod warunkiem, że uda się mu uwolnić do ekipy z Arabii Saudyjskiej. Wówczas Królewscy pozyskaliby zawodnika na zasadzie wolnego transferu.
Sprawdź ostatnie materiały wideo związane z Ekstraklasą
Hiszpański defensor zaczyna sobie natomiast zdawać sprawę z tego, że rozwiązanie umowy z Al-Nassr jest praktycznie niemożliwe. Mimo że dołączenie do Realu mogłoby być dla piłkarza życiową szansą, to na dzisiaj ten ruch jest mało prawdopodobny.
Aktualny kontrakt Laporte z Al-Nassr obowiązuje do 2026 roku. Rynkowa wartość byłego gracza Manchesteru City czy Athletic Bilbao kształtuje się natomiast w wysokości 20 milionów euro.
Czytaj więcej: FC Barcelona i Real Madryt celują w transfer piłkarza Liverpoolu
Komentarze