Chelsea woli go od Garnacho i Gittensa
Chelsea liczy w tym sezonie na awans do Ligi Mistrzów. W pewnym momencie wydawało się, że będzie głównym rywalem Liverpoolu w walce o mistrzostwo Anglii, ale wówczas nastąpił kryzys, którego skutkiem były znacznie gorsze wyniki. Enzo Maresca wielokrotnie zaznaczał, że zespół nie jest jeszcze przygotowany do gry o najwyższe cele, a wiąże się to chociażby z kolejnymi wzmocnieniami. Podczas letniego okienka The Blues nie zamierzają próżnować, gdyż mają bardzo konkretne plany. Jednym z zadań jest wzmocnienie ofensywy skrzydłowym o odpowiedniej jakości.
Zimą Chelsea była łączona z transferem Alejandro Garnacho. Ten ostatecznie nie doszedł do skutku, gdyż skrzydłowy pozostał w Manchesterze United. Temat jego przenosin na Stamford Bridge dalej istnieje – nie jest jednak pierwszym wyborem londyńskiego klubu. Za takowy uchodzi za to Antoine Semenyo, o czym informuje Simon Phillips. To właśnie skrzydłowy Bournemouth będzie w pierwszej kolejności przekonywany do transferu.
Oglądaj skróty meczów Premier League
25-latek rozgrywa znakomity sezon, potwierdzając, że zasługuje na dołączenie do mocniejszego zespołu. W Premier League uzbierał siedem bramek oraz cztery asysty, a liczby dołożył także w Pucharze Anglii.
W przypadku niepowodzenia, Chelsea ruszy po Garnacho lub Jamiego Gittensa z Borussii Dortmund. Cała trójka to zawodnicy dynamiczni, którzy cechują się znakomitym dryblingiem, techniką i szybkością.
Komentarze