- Armando Broja jest obecnie rezerwowym w Chelsea
- Klub wiąże z napastnikiem duże nadzieje i chce go zatrzymać
- Zimą odrzuci wszystkie oferty, jakie się za niego pojawią
Chelsea chce dać szansę napastnikowi
Armando Broja budził latem duże zainteresowanie na rynku transferowym. Chelsea rozważała wówczas zakup napastnika z najwyższej półki, dlatego reprezentant Albanii mógł opuścić Stamford Bridge. Na swojej liście życzeń miał go między innymi Milan, który nie był jednak w stanie sprostać oczekiwaniom The Blues. Broja pozostał ostatecznie w Londynie, a po transferze jedynie Nicolasa Jacksona jego szanse na grę były stosunkowo duże.
Mauricio Pochettino traktuje Broję jako rezerwowego. Od pierwszej minuty zagrał tylko dwa razy, natomiast częściej pojawiał się na boisku z ławki. Dotychczas zgromadził bramkę i asystę, a kibice domagają się jego częstszych występów.
22-latkiem nieustannie interesuje się wiele klubów, które mogłyby mu zapewnić miejsce w pierwszym składzie. Na sprzedaż zimą nie zgodzi się Chelsea, która wciąż wiąże ze swoim zawodnikiem nadzieje. Wszelakie oferty, jakie pojawią się za Albańczyka w trakcie sezonu, zostaną odrzucone.
Zobacz również: Ten Hag nie spodziewa się transferowego szaleństwa. “Najlepsi zawodnicy nie opuszczają klubów zimą”
Komentarze