Chelsea zaciekle walczy o sprowadzenie Marcusa Thurama. Kontrakt wicemistrza świata z Borussią Moenchengladbach wygasa latem, ale The Blues najchętniej kupiliby go już w zimowym oknie transferowym.
- Chelsea wciąż poszukuje wzmocnień ofensywy
- The Blues postawili na Marcusa Thurama, który jest związany umową z Borussią Moenchengladbach do 30 czerwca
- Londyńczycy chcieliby jednak kupić Francuza już zimą
Chelsea liczy na szybkie sprowadzenie wicemistrza świata
Chociaż od początku sezonu nowy właściciel Chelsea pompuje ogromne pieniądze we wzmocnienia, wyniki zespołu są zdecydowanie poniżej oczekiwań. The Blues wygrali zaledwie jedno spotkanie w Premier League w ostatnich ośmiu kolejkach. Zajmują wysoce rozczarowujące dziesiąte miejsce w tabeli.
Dlatego też Graham Potter oraz sztab zespołu stale poszukują na rynku wzmocnień. Już jakiś czas temu ustalili, że Marcus Thuram będzie priorytetem w kwestii napastników. Francuz świetnie prezentuje się w Bundeslidze, gdzie pod względem liczby bramek ustępuje jedynie Christopherowi Nkunku. Co ciekawe, sam Nkunku doszedł przecież do porozumienia z Chelsea, co oznacza, że obaj gracze mogą być niebawem kolegami z drużyny. Do tego Thuram zrobił dobre wrażenie na Mistrzostwach Świata w Katarze, a na domiar wszystkiego za niespełna pół roku wygaśnie jego kontrakt z Borussią Moenchengladbach.
The Blues chcieliby jednak zakontraktować 25-latka już zimą. Liczą, że zdołają przekonać do tego Źrebaki, choć nie będzie to proste. Jeśli to się nie powiedzie, londyńczycy spróbują pokonać liczną konkurencję i przekonać napastnika, by wybrał właśnie ich klub jako wolny agent.
Thuram wystąpił w tym sezonie w 17 spotkaniach Borussii Moenchengladbach. Zanotował w nich aż 13 bramek i cztery asysty.
Zobacz też: Manchester City – Chelsea: typy, kursy, zapowiedź (08.01.2023).
Komentarze