Marc Cucurella miał zmienić klub wewnątrz Premier League. Piłkarza chciał kupić Manchester City, który zostanie jednak przelicytowany przez Chelsea.
- Chelsea ma przelicytować Manchester City w walce o piłkarza Brighton
- Londyńczycy prowadzą zaawansowane rozmowy
- Tematem jest Hiszpan Marc Cucurella
Tuchel ma dostać czego chce
Marc Cucurella był wyróżniającym się piłkarzem Brighton w minionym sezonie. Hiszpan miał swój wkład w tym, że jego zespół skończył na dziewiątym miejscu w tabeli Premier League. 24-latek w debiutanckiej kampanii na Wyspach Brytyjskich zaliczył 38 występów (gol i dwie asysty). Cucurella zaprezentował się na tyle dobrze, że mógł wzmocnić Manchester City. Do walki o piłkarza dołączyła Chelsea.
Mistrz Anglii potrzebuje wzmocnić lewą stronę defensywy, ponieważ sprzedany do Arsenalu został Oleksandr Zinchenko. Pep Guardiola jako nowego lewego obrońcę/wahadłowego chciał właśnie zawodnika Brighton, które mocno pokrzyżowało szyki Manchesterowi City. Obywatele za Cucurellę proponowali 40 milionów funtów. Okazało się, że to za mało. Mistrz nie zamierza podbić oferty i wygląda na to, ze stracił szanse na transfer Hiszpana.
Cucurella nie ma powodu do nadmiernego smutku z powodu braku przenosin do drużyny Pepa Guardioli. Hiszpan może liczyć na współpracę z innym czołowym trenerem, czyli Thomasem Tuchelem. Niemiec apeluje o transfery, a Chelsea stara się ich dokonać. Londyńczycy prowadzą zaawansowane rozmowy z Brighton, które zmierzają w dobrą stronę. The Blues jednocześnie starają się uzgodnić kontrakt 24-latka. Aktualnie nie ma z tym żadnego problemu.
Czytaj także: Kolejna wielka transakcja pomiędzy Interem i Chelsea?
Komentarze