Chelsea i Manchester United chcą tego samego skrzydłowego
Chelsea oraz Manchester United mają przed sobą kluczowe tygodnie. W obu klubach trwa proces poszukiwania nowego menedżera. Ze Stamford Bridge pożegnał się już Mauricio Pochettino, zaś po finale Pucharu Anglii z Old Trafford wyniesie się Erik ten Hag. Zarówno The Blues, jak i Czerwone Diabły mają na swojej liście życzeń Kierana McKennę, czyli trenera, który poprowadził Ipswich do sensacyjnego awansu do Premier League. Między klubami trwa nie tylko rywalizacja o szkoleniowca, bowiem zabiegają one również o tego samego piłkarza.
Na celowniku Chelsea i Manchesteru United od bardzo dawna znajduje się Michael Olise. W zeszłym roku był on bliski transferu do londyńskiej ekipy, lecz finalnie przedłużył umowę z Crystal Palace. Po kolejnym fantastycznym sezonie wydaje się, że wreszcie postawi krok w swojej karierze i dołączy do czołowego angielskiego klubu.
Rywalizacja o jego podpis powinna stoczyć się właśnie między Chelsea a Manchesterem United. Oba te kluby są w stanie wydać na niego bardzo duże pieniądze, przekraczające nawet 70 milionów euro. Taka właśnie kwota widnieje jako klauzula wykupu w umowie Francuza z Crystal Palace.
22-letni Olise stracił pierwszą część sezonu na skutek problemów zdrowotnych. Po powrocie do gry radzi sobie wręcz rewelacyjnie. W 19 ligowych meczach uzbierał dziesięć bramek i sześć asyst. Trafiał chociażby w meczach z Manchesterem United i Chelsea, czyli drużynami, które za wszelką cenę chcą go pozyskać.
Komentarze