FC Barcelona rozpoczęła już zimowe zakupy. Do Katalonii wyleciał Ferran Torres, ale Xavi próbował przekonać do zmiany barw również Cesara Azpilicuetę. Obrońca Chelsea stanowczo odmówił. Według dziennikarzy The Athletic, 32-latek zamierza zakończyć karierę w Londynie.
- Barcelona próbowała przekonać Azpilicuetę do transferu
- Hiszpan woli jednak zostać w Lodnynie
- Otoczenie zawodnika wkrótce zasiądzie do negocjacji nowej umowy z The Blues
Azpilicueta nie wraca do ojczyzny
Cesar Azpilicueta jest wychowankiem Osasuny. Piłkarz wypłynął na szerokie wody dopiero w Marsylii, skąd trafił do Chelsea w 2012 r. Na koniec obecnego sezonu minie dekada od przyjazdu obrońcy do Londynu. Z racji na ważną umowę do końca czerwca, Hiszpan budzi spore zainteresowanie na rynku transferowym.
Otoczenie zawodnika każdego dnia dostaje telefon z zapytaniem o potencjalną zmianę barw. Azpilicueta jednak stanowczo odmawia, a pod koniec grudnia miał też spławić wysłanników FC Barcelony. Xavi Hernandez znalazł kilku ciekawych graczy w Premier League, gdzie dopiął już transakcję z Ferranem Torresem.
Dziennikarze The Athletic uważają, że 32-latek nigdzie się nie wybiera. Co więcej, agenci Azpilicuety szykują się do negocjacji nowej umowy z Chelsea. Defensor jest świadomy swojej pozycji w ekipie The Blues. W tegorocznej kampanii na prawym wahadle częściej biega Reece James. Nawet w tym przypadku Hiszpan nie zamierza szukać ucieczki z ukochanego klubu, więc rodzi się z rolą rezerwowego.
Jego ulubieńcem jest Thomas Tuchel. Pomimo, że obrońca częściej wchodzi z ławki, Niemiec dobrze zna walory swojego podopiecznego i nadal daje mu rządzić szatnią.
– Sytuacja między Azpim, mną i klubem jest bardzo jasna. Jest naszym kapitanem. Ma wszelkie możliwości, aby zostać tu jak najdłużej i stać się legendą, którą już jest – odparł Tuchel dla Sky Sports po meczu z Brentford.
Chelsea wygrała w środowy wieczór z Brentford i w półfinale Pucharu Ligi Angielskiej stanie do walki z Tottenhamem. Natomiast już w niedzielę londyńczycy zagrają na wyjeździe z Aston Villą w ramach Boxing Day.
Przeczytaj również: Zawodnicy z wygasającymi umowami w 2022 roku. Wielkie nazwiska: od Bale’a do Pogby
Komentarze