Casemiro od wielu lat stanowi jedną z kluczowych postaci środka pola Realu Madryt. Z tego powodu, szokujące wydają się być doniesienia brazylijskich mediów. Według UOL Esporte, status 30-latka w zespole uległ zmianie i Królewscy nie postrzegają go już jako piłkarza “nie na sprzedaż”. Portal idzie o krok dalej, twierdząc, że klub z chęcią wysłucha ofert za swojego pomocnika.
- Real Madryt planuje przebudowę i odmłodzenie linii pomocy
- W przyszłym sezonie może ona wyglądać inaczej
- Zmienił się status Casemiro, który od teraz jest na sprzedaż
Nie ma ludzi niezastąpionych
W przypadku otrzymania atrakcyjnej finansowo oferty Real Madryt byłby skłonny sprzedać Casemiro. Przynajmniej tak twierdzi portal UOL Esporte, który podkreśla, że zarządowi zależy na przebudowie i odmłodzeniu linii pomocy. Toni Kroos i Luka Modrić 30 rok życia skończyli już dawno. Niewykluczone, że za rok odejdą z klubu, a nawet obaj zakończą kariery. W takiej sytuacji Los Blancos uważają, że sprzedaż Casemiro w trakcie letniego okienka transferowego byłaby ostatnią okazją, żeby na nim zarobić.
O sytuację Brazylijczyka pytały w ostatnim czasie Paris-Saint Germain i Juventus. Kontrakt Brazylijczyka wygasa w 2025 roku, dlatego też Real oczekiwałby za niego przynajmniej 50 milionów euro. Jego miejsce w podstawowym składzie Królewskich mógłby zająć Aurelien Tchouameni z AS Monaco, lub Bruno Guimares z Newcastle.
Hiszpańska prasa nie podejmowała jeszcze tematu potencjalnej sprzedaż Casemiro przez Real Madryt. W obecnych rozgrywkach Brazylijczyk gra jednak mniej, aniżeli w ostatnich sezonach. W trakcie tego roku 30-latek był krytykowany za zauważalny spadek formy. Pomocnik nie pojawił się nawet na boisku w starciu półfinału Ligi Mistrzów przeciwko Manchesterowi City.
Przeczytaj też: Wielkie osłabienie Realu przed rewanżem z Manchesterem City
Komentarze