Erling Haaland coraz częściej łączony jest z letnim przejściem do Man City. Wygląda na to, że Borussia Dortmund powoli godzi się z odejściem Norwega, dlatego zarząd przygotował listę potencjalnych zastępców 21-latka. Dziennikarze Bild doszli do wieści, z których wynika, że na ten moment w grę wchodzą trzy nazwiska.
- Erling Haaland odejdzie z BVB w letnim okienku
- Klubowi działacze opracowali listę potencjalnych zastępców 21-latka
- Według dziennikarzy Bild, dziś tylko trzy nazwiska są brane poważnie pod uwagę
Haaland odchodzi z BVB
Erling Haaland zadecydował, że latem opuści Borussię Dortmund. Zapewne ten fakt odmieniłaby tylko lepsza gra klubu, który drugi sezon z rzędu pożegnał się z europejskimi pucharami już wczesną wiosną. Norweg potrzebuje nowych wyzwań, a za kilka miesięcy w jego kontrakcie zostanie aktywowana specjalna klauzula.
Wówczas kwota odstępnego wyniesie 75 – 90 mln euro. Z racji, że 21-latek imponuje formą, może przebierać w ofertach, bo na brak zainteresowania nie narzeka. Jak dotąd największe szanse na dobicie targu daje się Man City.
Za takim ruchem przemawia kilka aspektów. Ojciec Haalanda reprezentował Obywateli w latach 2000-2003. Do tego właściciele z Etihad zaoferowali 500 tyś. tygodniówki, co automatycznie uczyniłoby go najlepiej zarabiającym piłkarzem Premier League w historii. Co więcej, również sam Josep Guardiola jest wielkim fanem talentu rosłego napastnika i wręcz marzy o wspólnej pracy w tym samym klubie.
Lista życzeń BVB powoli rośnie w siłę
Marco Rose uratował posadę po słabej zimie i odpadnięciu z Ligi Mistrzów oraz w późniejszym czasie z Ligi Europy. Decyzja zarządu okazała się trafna, ponieważ dziś zespół dalej utrzymuje tempo liderującego Bayernu, dlatego sprawa mistrzostwa nie została jeszcze przesądzona.
Walka o tytuł Bundesligi nie pociąga już tak Erlinga Haalanda, który planuje ucieczkę z Signal Iduna Park w letnim okienku. W odpowiednim momencie dyrektor sportowy BVB przystąpi do negocjacji z zastępcami 21-latka. Według dziennikarzy Bild, Rose skompletował własną wizję, kim chętnie załata dziurę po odejściu kluczowego gracza zespołu.
Listę życzeń szkoleniowca otwiera Sebastien Haller. As Ajaksu Amsterdam notuje świetny sezon, mając na koncie 33 gole w 35 meczach we wszystkich rozgrywkach. Do tego wyceniany jest na maksymalnie 30 mln euro, ale Holendrem zainteresowany jest także Inter Mediolan, który podobno stale rozmawia z otoczeniem snajpera z Eredivisie.
Z drugiej strony w ostatnich latach Bourssia Dortmund chętnie stawia na młodzież. Na radarze klubu znajduje się jeszcze Adam Hlozek ze Sparty Praga. Utalentowany 19-latek odpowiada za siłę rażenia w ofensywie swojej drużyny. Od jesieni zdobył dziewięć goli oraz zaliczył 13 asyst.
Wydaje się, że inny reprezentant Czech, Patrick Schick nie zostanie sprowadzony do Dortmundu. Bayer Leverkusen oczekuje wyłącznie ofert z rzędu 70 mln euro w górę, stąd też tańszą alternatywą powinien okazać się Sasa Kalajdzic ze Stuttgartu.
Czytaj więcej: Oglądaj mecz z Tetrykami. Startujemy 20:15
Komentarze