Media: Real Madryt wytypował następcę Casemiro

Bruno Guimaraes
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Bruno Guimaraes

Casemiro jeszcze nie opuścił Realu Madryt, a media już informują o jego następcy. Jak podaje hiszpański AS, Królewscy w przypadku odejścia Brazylijczyka spróbują pozyskać Bruno Guimaraesa z Newcastle United.

  • W związku z potencjalnym transferem Casemiro, Real Madryt już wytypował jego następcę
  • Według AS, do zespołu Królewskich może dołączyć Bruno Guimaraes
  • Transfer Brazylijczyka będzie jednak dla Realu bardzo kosztowny

Real będzie musiał głęboko zajrzeć do kieszeni

Casemiro może być bohaterem dość sensacyjnego transferu pod koniec sierpnia. Manchester United po kilku tygodniach bezowocnego starania o Frenkie de Jonga w końcu zmienił swoje plany transferowe i swoje działania skierował na pozyskanie pomocnika z Realu Madryt. Czerwone Diabły mimo braku gry w Lidze Mistrzów oferują Brazylijczykowi dłuższy kontrakt i znaczną podwyżkę pensji, co może skusić gracza do transferu.

W rezultacie, Real Madryt musi poszukać ewentualnych następców Casemiro, a na liście życzeń Królewskich już znalazło się kilku graczy. Jednak priorytetem drużyny z Madrytu ma być gracz Newcastle United Bruno Guimaraes.

Guimaraes trafił do zespołu Srok zaledwie kilka miesięcy temu. W styczniu Anglicy pozyskali Brazylijczyka z Lyonu za 42 miliony euro. Defensywny pomocnik bardzo szybko stał się kluczowym zawodnikiem, dlatego wyciągnięcie go z St. james’ Park będzie nie zwykle trudne. Mówi się, ze Newcastle zażąda za swojego gracza nawet dwukrotnie więcej niż zapłaciło Francuzom.

Przeciwny sprzedaży swojego kluczowego gracza jest menedżer Srok, który nie chce osłabiać składu. Media przewidują, że w transferze może jednak pomóc sam Brazylijczyk, który dołączając do Realu Madryt z pewnością zaliczyłby sportowy awans.

Bruno Guimaraes jak dotąd wystąpił w dziewiętnastu spotkaniach w barwach Newcastle zdobywając pięć goli i notując jedną asystę.

Zobacz również: Man Utd prowadzi zaawansowane rozmowy ws. pomocnika Realu Madryt

Komentarze