Roberto Firmino w trakcie letniego okienka transferowego łączony był z przenosinami do Juventusu, choć ostatecznie operacja nie doszła do skutku. Stara Dama nie rezygnuje jednak z Brazylijczyka i postara się sprowadzić go zimą. Takie informacje przekazał Ekrem Konur.
- Roberto Firmino według mediów latem był bliski zmiany Liverpoolu na Juventus
- Do transakcji nie doszło, ale Stara Dama wciąż uważnie obserwuje Brazylijczyka
- Zdaniem mediów postara się zakontraktować go w styczniu
Firmino remedium na problemy Juventusu w ofensywie?
Gra ofensywna jest na starcie sezonu największą bolączką Juventusu. Stara Dama po pięciu kolejkach ma na koncie dwa zwycięstwa i trzy remisy, ale tylko w meczu z Sassuolo udało jej się strzelić więcej niż dwie bramki. W lidze więcej trafień na starcie sezonu mają m.in. Napoli, AC Milan, czy Inter Mediolan. Jest to aspekt, który zdecydowanie poprawić chciałby Massimiliano Allegri.
Z tego też względu zarząd klubu z Turynu postanowił w styczniu powalczyć znowu o sprowadzenie Roberto Firmino. Brazylijczyk był łączony z przenosinami do Juventusu już latem, jednak ostatecznie do takiego ruchu nie doszło. Trener włoskiego zespołu postrzega 30-latka za jakościowego napastnika, który mógłby wnieść dużo do jego zespołu.
Kontrakt Roberto Firmino w Liverpoolu ważny jest jeszcze przez rok, a obie strony jak na razie nie zdecydowały się jeszcze na kontynuowanie współpracy. Jeśli Brazylijczyk nie podpisze nowej umowy, zimowe okienko transferowe może być dla The Reds ostatnią okazją, żeby na nim zarobić. Snajper dobrze wszedł w sezon i po sześciu meczach ma na koncie już trzy bramki i trzy asysty.
Komentarze