- Poniedziałkowe zwolnienie Gary’ego O’Neila przez Bournemouth wywołało niemałe zdziwienie
- Wisienki musiały być już jednak wówczas po słowie z Andonim Iraolą. Klub ogłosił zatrudnienie Hiszpana niedługo po pożegnaniu się z O’Neilem
- Iraola podpisał z angielskim zespołem dwuletnią umowę
Iraola spróbuje swoich sił w Premier League
Fani Premier League mocno zdziwili się, gdy zobaczyli w poniedziałek komunikat Bournemouth. Wisienki poinformowały o zwolnieniu Gary’ego O’Neila, choć ten osiągnął postawiony mu cel i utrzymał klub w angielskiej elicie.
Wówczas Bournemouth musiało już być po słowie z Andonim Iraolą. Po kilku godzinach wypłynął bowiem kolejny komunikat, tym razem o zatrudnieniu Hiszpana.
Iraola uznawany jest za jednego z najbardziej obiecujących szkoleniowców z Półwyspu Iberyjskiego. Ostatnie trzy lata spędził w niewielkim Rayo Vallecano. Nie tylko trzykrotnie utrzymał prowincjonalny klub w La Lidze, ale stworzył z niego bardzo niewygodnego rywala. Ma na swoim koncie awans do półfinału Pucharu Króla, a także świetne wyniki w meczach z najsilniejszymi rywalami, jak choćby z FC Barceloną. Już kilka tygodni temu 40-latek pożegnał się z fanami. Powszechnie wiadomo było, że wielkim celem Iraoli jest trafienie do Premier League. Teraz otrzyma swoją szansę na Vitality Stadium. Podpisał z nowym pracodawcą dwuletnią umowę.
Czytaj więcej: Romano studzi zapał fanów Barcelony w sprawie wymiany graczy.
Komentarze