Bellingham przekona Alexandra-Arnolda?
Real Madryt planuje kadrę na przyszły sezon i zamierza w pierwszej kolejności wzmocnić boki defensywy. Nie chodzi jedynie o kontuzję Daniego Carvajala, ale przede wszystkim sprowadzenie jego docelowego następcy. Wymarzonym wzmocnieniem na pozycję prawego obrońcy jest Trent Alexander-Arnold. Królewscy chcieliby w tym przypadku skorzystać z nadarzającej się okazji, bowiem istnieje szansa na sprowadzenie Anglika w ramach transferu bezgotówkowego. Jego kontrakt z Liverpoolem wygasa po sezonie 2024/2025, a dotychczasowe próby przedłużenia kończyły się niepowodzeniem.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Alexander-Arnold ma świadomość, że Real wykazuje nim zainteresowanie, dlatego zamierza przeczekać i poznać oficjalną propozycję. Jest bardzo przywiązany do Liverpoolu i wyobraża sobie przyszłość na Anfield, ale gra dla Królewskich zdaje się być równie kusząca. The Reds złożyli już kilka ofert nowej umowy, natomiast defensor odpowiadał na nie negatywnie.
W Madrycie dość nieoczekiwanie liczą dna pomoc Jude Bellinghama. Gwiazdor prywatnie przyjaźni się z Alexandrem-Arnoldem i bardzo chciałby zagrać z nim w jednym klubie. Miał już rozmawiać z zawodnikiem Liverpoolu na temat ewentualnego transferu, a nawet przekonywać go do przeprowadzki na Santiago Bernabeu. “Sun Sport” sugeruje, że ingerencja Bellinghama może mieć wręcz kluczowy wpływ na ostateczną decyzję Alexandra-Arnolda.
Komentarze