- Thomas Tuchel priorytetowo traktuje transfer defensywnego pomocnika
- Na szczycie listy życzeń Bayernu Monachium pozostaje Aurelien Tchouameni
- Real Madryt nie jest na ten moment zainteresowany rozstaniem z Francuzem
Bawarczycy zamierzają cierpliwie czekać
Bayern Monachium od pewnego czasu intensywnie pracuje nad pozyskaniem Harry’ego Kane’a. Klub pilnie szuka napastnika z najwyższej półki, który docelowo zastąpi Roberta Lewandowskiego. Pomimo braku jakościowej “dziewiątki”, Thomas Tuchel priorytetowo traktuje wzmocnienie środka pola. Otwarcie mówi o potrzebie ściągnięcia nowego defensywnego pomocnika.
Na szczycie listy życzeń Bawarczyków wciąż znajduje się Aurelien Tchouameni. Jakiś czas temu Bawarczycy nawiązali kontakt z agentami piłkarza i poinformowali ich, że są poważnie zainteresowani takim ruchem. Mistrzowie Niemiec rozważają nawet wypożyczenie Francuza, jeśli tylko Real Madryt nie będzie chciał się z nim definitywnie rozstać.
Na ten moment szanse na przeprowadzenie takiej operacji są niewielkie. Bayern zamierza jednak cierpliwie poczekać. Liczy, że z uwagi na ogromną konkurencję w środku pola Królewskich, Tchouameni postanowi finalnie zmienić zespół, a klub wystawi go na listę transferową.
Zobacz również: Zwrot w konflikcie Lewandowskiego z Kucharskim. Eksperci zrezygnowali
Komentarze