- Joao Cancelo skończy swój pobyt w Bayernie po zaledwie kilku miesiącach
- Bawarczycy nie wykupią zawodnika, który w głównej mierze zawiódł oczekiwania
- Manchester City wciąż jest otwarty na sprzedaż Portugalczyka
Cancelo niechciany w Monachium i Manchesterze
Pod koniec styczniowego okienka doszło do sensacyjnej transakcji. Bayern Monachium wypożyczył z Manchesteru City Joao Cancelo, uwzględniając w umowie klauzulę definitywnego wykupu. Portugalczyk w niemieckim gigancie nie radził sobie jednak tak dobrze, jak się tego spodziewano. Często był sadzany na ławce rezerwowych, zarówno przez Juliana Nagelsmanna, jak i później Thomasa Tuchela.
Bawarczycy doszli do wniosku, że nie opłaca im się aktywować klauzuli wykupu, która wynosi aż 70 milionów euro. Po sezonie Cancelo wróci więc na Wyspy Brytyjskie, co było dla niego jasne już od kilku tygodni.
Przyszłość reprezentanta Portugalii stoi jednak pod znakiem zapytania, gdyż planów nie wiąże z nim również Pep Guardiola. Mistrzowie Anglii są więc otwarci na sprzedaż swojego zawodnika.
Cancelo nie będzie narzekał na brak opcji. Interesuje się nim wiele klubów, w tym między innymi Arsenal oraz FC Barcelona. Problemem Dumy Katalonii są natomiast ograniczenia finansowe, które na ten moment nie pozwalają na przeprowadzenie tak kosztownej operacji.
Komentarze