Sadio Mane oficjalnie zamienił Liverpool na Bayern. Senegalczyk może być kluczowym piłkarzem monachijczyków, w którymi podpisał trzyletni kontrakt.
- Hit transferowy z udziałem Sadio Mane stał się faktem
- Senegalczyk opuścił Liverpool i wzmocnił Bayern
- 30-latek z mistrzem Niemiec związał się umową do 30 czerwca 2025 roku
Mane oficjalnie w nowych barwach
Bayern Monachium widzi jak świetnie na rynku transferowym radzi sobie Borussia Dortmund. Do BVB dołączyli już: Karim Adeyemi, Niklas Suele, czy też Nico Schlotterbeck. W drodze do klubu jest zaś Sebastian Haller. Mistrz Niemiec musiał zatem zareagować. Do drużyny Juliana Nagelsmanna z Liverpoolu dołączył Sadio Mane.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że w końcu jestem z Bayernem w Monachium. Odbyliśmy wiele rozmów i od samego początku czułem ogromne zainteresowanie tym dużym klubem. Więc od samego początku nie miałem wątpliwości: to odpowiedni czas na to wyzwanie. Z tym klubem chcę wiele osiągnąć, także na arenie międzynarodowej. Podczas mojego pobytu w Salzburgu śledziłem wiele meczów Bayernu – bardzo lubię ten klub – powiedział Mane po podpisaniu kontraktu.
Mane kosztował Bayern 32 miliony euro podstawy. Na konto Liverpoolu może wpłynąć łącznie 41 milionów euro, jeżeli spełnione zostaną określone w umowie warunki. 30-latek podpisał umowę do 30 czerwca 2025 roku. Senegalczyk może zostać najlepszym piłkarzem w zespole, ponieważ prawdopodobne jest odejście Roberta Lewandowskiego do Barcelony.
– Z Sadio Mane do Bayernu przybywa czołowa międzynarodowa gwiazda, która odcisnęła swoje piętno na światowej piłce nożnej. Jesteśmy dumni, że sprowadziliśmy go do Monachium. W naszych rozmowach Sadio od pierwszej minuty dał jasno do zrozumienia, że chce grać tylko dla Bayernu. Wszyscy znają jego wybitne cechy, zabawę, a także niesamowitą mentalność. To, że przyjeżdża do Bayernu Monachium pokazuje, że on i nasz klub mają wielkie cele. Sadio Mané to doskonały mecz dla piłki nożnej, którą Bayern gra pod wodzą Juliana Nagelsmanna – tak transfer Mane ocenił Hasan Salihamidžić , członek zarządu Bayernu ds . sportu.
Czytaj także: Niesamowity skok wycen: wartości gwiazd poszybowały w górę
Komentarze